10 dni do Euro. Co nas jeszcze czeka we Wrocławiu?

Na ulicach miasta już czuć atmosferę piłkarskiego święta. Ale w stolicy Dolnego Śląska emocje sięgną zenitu oczywiście 8 czerwca, kiedy turniej się rozpocznie. Wtedy też w Warszawie na meczu otwarcia nasze Orły zmierzą się z Grekami. A później we Wrocławiu zagrają Czesi z Rosjanami.

Mecz na Pilczycach obejrzy ponad 40 tysięcy sympatyków futbolu. Niewiele mniej, bo 30 tysięcy, spodziewanych jest w strefie kibica na Rynku.

Wtorek, 29 maja. Koniec z graffiti
Zakończenie prac przy usuwaniu graffiti z nowego przystanku kolejowo-tramwajowego przy stadionie na Pilczycach.
Teoretycznie nowy przystanek ma wyglądać faktycznie jak nowy. Ekipy sprzątające zobowiązały się, że usuną wszelkie bazgroły ze ścian obiektu. Pracy jest sporo. Bo wandale upodobali sobie przystanek i cały dokładnie pokryli swoimi "dziełami". W tym miejscu zatrzymają się zarówno pociągi, jak i tramwaje.

Środa, 30 maja. Chiński lampion zaświeci
Testy iluminacji wrocławskiego stadionu trwają już od kilku dni. Codziennie wieczorem podziwiać można zmieniające się kolory na fasadzie wrocławskiego stadionu. Jak mówi Magdalena Malara, rzeczniczka miejskiej spółki Wrocław 2012, to dopiero 80 procent możliwości całego systemu. Testy mają się skończyć 30 maja i tego dnia wieczorem arena ma zaświecić już na 100 procent. W czasie testów trzeba było ustawić każdą lampę pod od-powiednim kątem tak, by cała powierzchnia otaczającej stadion membrany, była równomiernie oświetlona. Kompu-terowy program pozwala na oświetlenie stadionu na szesnaście różnych sposobów. Arena może świecić w jednym albo w kilku kolorach. Różne barwy mogą "płynąć" wokół stadionu.

Czwartek, 31 maja. Otwarcie Kuźniczej
Tego dnia powinny zakończyć się prace na ulicy Kuźniczej. Jezdnia zostanie zamieniona w deptak spacerowy. To ważna ulica w kontekście Euro, bo tędy będą na pewno chodziły tłumy kibiców, którzy zechcą obejrzeć mecz w strefie na Rynku. Dzięki temu, że nie pojadą już tędy samochody, Wrocław dostanie trakt spacerowy: od opery do Uniwersytetu Wrocławskiego. Wzdłuż ulicy Kuźniczej od-poczniemy na stylowych ławeczkach. Zasadzono też tu sporo krzewów.

Piątek, 1 czerwca. Otwarcie Dworca Głównego
W końcu pasażerom zostanie udostępniony wyremontowany budynek Dworca Głównego PKP. Dzisiaj nie wiadomo tylko, o której godzinie. PKP zapewnia, że w czwartek, 31 maja, będzie już miała wszystkie pozwolenia na użytkowanie tego obiektu. - W piątek, 1 czerwca, razem z całym budynkiem oddany zostanie też peron III - mówi Bartłomiej Sarna, rzecznik PKP we Wrocławiu.
Kolejarze wybrali już firmę ochroniarską (będzie pilnować porządku w całym obiekcie i wypraszać bezdomnych), sprzątającą, a kolejne do obsługi miejsc na parkingu naziemnym i podziemnym. PKP nie ujawnia jeszcze cen za postój. Wiadomo, że przed dworcem za darmo postoimy jedynie 10 minut.
Na Głównym mają działać już kasy biletowe, a także automaty z ciepłymi i zimnymi napojami i przekąskami. Nie wiadomo jeszcze, ile będzie barów i restauracji.

Sobota, 2 czerwca. Pojedziemy ul. Pułaskiego
Skończy się nareszcie uciążliwy remont ulicy Pułaskiego. Wszystko wskazuje na to, że przejedziemy tędy własnym autem oraz komunikacją miejską, ale to nie oznacza, że na ulicy nie zobaczymy robotników. Zgodnie z zapisami kontraktu, oficjalny termin zakończenia robót to 31 czerwca i do tego dnia mogą trwać prace wykończeniowe. Ulica Pułaskiego jest ważnym łącznikiem pomiędzy Dworcem Głównym PKP a centrum Wrocławia. Mimo że remont jezdni nie był wykonywany pod hasłem "na Euro", to z faktu, że zostanie zakończony przed turniejem możemy się tylko cieszyć. Bo Pułas-kiego była zdecydowanie najbardziej dziurawą jezdnią we Wrocławiu i przypominała raczej ulicę w jakimś państwie III Świata niż w cywilizowanym europejskim mieście. Tramwaje zyskają też wydzielone torowisko.

Niedziela, 3 czerwca. Przyjeżdżają Czesi
Tego dnia w hotelu Monopol przy ul. Modrzejewskiej zamelduje się reprezentacja Czech.
Nasi południowi sąsiedzi zarezerwowali cały hotel dla siebie. Nocować tutaj będą zarówno piłkarze, sztab trenerski, jak i działacze. Dlatego też do Monopolu nie zostanie wpuszczony nikt spoza ekipy. Ale hotelowe restauracje i bary mają być dostępne dla wszystkich chętnych. Czesi w Monopolu będą mieszkali przez cały czas. Przynajmniej do 16 czerwca, kiedy to zmierzą się w trzecim meczu grupowym z naszą reprezentacją. Jeśli wtedy nie awansują, to ich przygoda z turniejem się zakończy. Jeśli przejdą do dalszego etapu, to wtedy też automatycznie przedłuży się ich pobyt we wrocławskim Monopolu.

Poniedziałek, 4 czerwca. Strefa kibica gotowa
Budowa Strefy Kibica skończy się w sobotę wieczorem. Od poniedziałku strefa ma przechodzić ostatnie odbiory i testy. Wizytować ją będą eksperci z Europejskiej Federacji Piłkarskiej, policja, straż pożarna.
Na oficjalne otwarcie strefy i pierwszą imprezę poczekać będzie trzeba aż do czwartku, 7 czerwca. Wtedy to na Ryn-ku, na scenie, zagrać ma tajemnicza zagraniczna gwiazda. Z kolei w piątek, 8 czerwca, na Rynku - oprócz transmisji rozgrywanych tego dnia meczów - będzie można zobaczyć występ wrocławskiego artysty L.U.C-a. Codziennie imprezy w strefie będą się zaczynać o godz. 15, a w weekendy o 12. Oprócz występów i koncertów będzie można m.in. zagrać tu w piłkę, kupić sprzęt sportowy, zdobyć gadżety sponsorów turnieju. Będą też rozdawane bilety na mecze Euro 2012.
Codziennie już od godziny 9 każdy przechodzący przez Rynek - zamiast obchodzić otoczoną płotem i zamkniętą strefę kibica dookoła - będzie mógł skrócić sobie przez nią drogę. Zostanie jednak poddany kontroli, czy nie ma przy sobie jakichś niebezpiecznych przedmiotów.

Wtorek, 5 czerwca. Policja zwiera szyki
Od początku tygodnia do Wrocławia ściągać będą dodatkowe siły policji. W centrum zarządzania kryzysowego przy Strzegomskiej zaczną się już dyżury specjalnego sztabu kierującego zabezpieczeniem miasta w czasie całego Euro 2012.
Do Wrocławia z różnych województw ściągane będą dodatkowe siły policyjne.
Żeby funkcjonariuszy można było gdzieś zakwaterować, część akademików będą musieli opuścić studenci.
Wśród policyjnych oddziałów, które uczestniczyć będą w zabezpieczaniu Euro, przyjedzie do nas nawet oddział policji konnej z Łodzi i Częstochowy. Będzie wykorzystany do patrolowania terenów zielonych. Policjantów wspierać mają też strażnicy graniczni i żandarmeria wojskowa. Więcej pracy czeka też miejskich strażników.

Środa, 6 czerwca. Dom Czeski
Wrocławski Teatr Lalek stanie się Domem Czeskim. Nie będzie w tym czasie przedstawień. Teatr będzie zamknięty dla publiczności. Aż do 17 czerwca wynajęła go czeska federacja piłkarska. Wszystko dlatego, że reprezentacja tego kraju rozgrywa we Wrocławiu wszystkie mecze pierwszej fazy Euro 2012. Reprezentanci Czech mieszkać mają w pobliskim hotelu Monopol. W Domu Czeskim mają być organizowane oficjalne spotkania. Będą tu gościć na przykład czescy politycy, którzy przyjadą do Wrocławia na mecze Euro. W teatrze lalek przewidziane są nawet imprezy kulturalne. Będą one jednak miały charakter zamknięty i wejdą na nie wyłącznie oficjalni, zaproszeni przez czeską federację piłkarską goście. Kibice oglądać będą mogli oficjalne, otwarte treningi reprezentacji Czech na ul. Oporowskiej.

Czwartek, 7 czerwca. Rosjanie we Wrocławiu**
Na dzień przed pierwszym meczem we Wrocławiu pojawią się piłkarze Rosji.
Zamieszkają w hotelu Park Plaza przy ul. Drobnera, nad samą Odrą. Na razie nie wiadomo, ilu oficjalnych gości zjedzie do Wrocławia razem z rosyjskimi piłkarzami.
Hotel Park Plaza będzie pilnowany przez ochronę. W nocy z czwartku na piątek nie będzie można przechodzić bulwarem nad Odrą - pomiędzy rzeką a hotelem. W piątek, 8 czerwca, rano piłkarze Rosji pojadą na swój trening na pilczyckim stadionie. Po meczu wrócą do hotelu Park Plaza. Być może przenocują do soboty i odjadą do swojej stałej bazy w Warszawie. Również w Park Plaza zatrzymają się piłkarze Grecji i Polski, którzy zagrają u nas mecze 12 i 16 czerwca.