Mężczyzna wtargnął na jezdnię mimo czerwonego światła świecącego się na sygnalizatorze dla pieszych. Kierowca nie miał szans na skuteczne hamowanie. Pieszy z potłuczeniami i obrażeniami głowy został opatrzony w karetce pogotowia. Ponieważ zrezygnował z jazdy karetką do szpitala, przesiadł się do policyjnego radiowozu i pojechał do izby wytrzeźwień. A to dlatego, że wstępne badanie wykonane alkomatem na miejscu wypadku pokazało, że ma on aż 3 promile alkoholu we krwi. Przez kilkadziesiąt minut w miejscu wypadku były utrudnienia w ruchu.
Zobacz też:
Jak bezpiecznie jeździć autem zimą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?