Wypadek na ul. Wyszyńskiego we Wrocławiu. Kobieta samochodem wjechała w rowerzystę! [ZDJĘCIA]

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w środę (11 stycznia) około godziny 18 na ul. Wyszyńskiego w pobliżu skrzyżowania z ul. Daszyńskiego we Wrocławiu.

Kobieta skręcająca samochodem z ul. Wyszyńskiego w bramę podwórza wjechała w rowerzystę pędzącego drogą dla rowerów wyznaczoną na chodniku. Jak tłumaczyła, nie zauważyła rowerzysty nadjeżdżającego chodnikiem. W tym miejscu widoczność rzeczywiście jest ograniczona. Po zmroku jest jeszcze niebezpieczniej, bo sporo rowerzystów jeździ bez wymaganego oświetlenia.

Choć wypadek wyglądał bardzo groźnie - rower dostał się pod podwozie samochodu, to tym razem obeszło się bez poważnych obrażeń. Początkowo uczestnicy wypadku wezwali policję, ale po namyśle zdecydowali, że załatwią sprawę między sobą i odwołali przyjazd drogówki. Kierująca samochodem kobieta zobowiązała się pokryć straty mężczyzny na rowerze.

Rowerzysta, obywatel Białorusi, powiedział naszemu reporterowi po wypadku, że uratowało go jedynie to, że jest bardzo wysportowany i dzięki temu, upadając na chodnik, nie doznał poważnych obrażeń.

- Mam jakiegoś pecha ostatnio. Tydzień temu też byłem uczestnikiem podobnego wypadku w okolicach ul. Pomorskiej. Wtedy jednak to ja prowadziłem samochód i potrąciłem rowerzystę, który z obrażeniami trafił do szpitala. Również go nie zauważyłem, ale najprawdopodobniej to będzie moja wina. Policja prowadzi dochodzenie - dodał obywatel Białorusi.