Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław. Rozgrzebane torowisko na Olszewskiego porasta krzakami. MPK złamało prawo?

Andrzej Zwoliński
Andrzej Zwoliński
Zarówno przedstawiciele MPK jak i Ratusz nie są w stanie odpowiedzieć, kiedy robotnicy wrócą na rozkopane torowisko
Zarówno przedstawiciele MPK jak i Ratusz nie są w stanie odpowiedzieć, kiedy robotnicy wrócą na rozkopane torowisko Tomasz Hołod / Polska Press
Już blisko trzy miesiące minęły od wstrzymania na żądanie Miejskiego Konserwatora Zabytków przebudowy torowiska tramwajowego na ulicy Olszewskiego we Wrocławiu. Na początku października przedstawiciele MPK zapewniali, że nowy projekt uwzględniający korzenie starych dębów jest już prawie gotowy i prace lada dzień ruszą. Nie dość, że robotnicy jak dotąd nie wrócili na plac budowy, to wyszło na jaw, że inwestycję rozpoczęto łamiąc prawo budowlane. O szczegółach piszemy poniżej.

O tym, że prace nad projektem są już prawie na finiszu i robotnicy powinni wrócić na rozgrzebane i porzucone torowisko tramwajowe, miesiąc temu mówił nam Bartosz Naskręski z MPK.

Projektant, we współpracy z zespołem arborystów i dendrologów, wypracował takie rozwiązania, które pozwolą wrócić wykonawcy do prac remontowych przy jednoczesnym zadbaniu o rosnące tam drzewa. W tej chwili zespół dopracowuje ostatnie szczegóły i jeszcze w tym tygodniu otrzymamy kompletną dokumentację projektową – zapewniał nas rzecznik spółki.

Do dziś projekt nie został zatwierdzony.

Prace na ulicy Olszewskiego zostaną wznowione niezwłocznie po otrzymaniu wszystkich uzgodnień. Aby proces ten przebiegał sprawnie, jesteśmy w stałym kontakcie z Zarządem Zieleni Miejskiej i Miejskim Konserwatorem Zabytków – mówi nam Bartosz Naskręski, tłumacząc zwłokę przeciągającymi się formalnościami.

Tymczasem, jak usłyszeliśmy w Zarządzie Zieleni Miejskiej, z ich strony wydano już uzgodnienia w w sprawie przebudowy torowiska. Zwróciliśmy się do Miejskiego Konserwatora Zabytków w tej sprawie, jednak nie otrzymaliśmy jak dotąd odpowiedzi. Również w MPK nie odpowiedziano nam, dlaczego prac wciąż nie rozpoczęto.

MPK złamało prawo?

W sprawie wstrzymanej budowy torowiska na Biskupinie, interweniował radny miejski Michał Kurczewski, pytając Departament Infrastruktury i Transportu Urzędu Miasta o to, czy spełniono wszystkie wymagane prawem formalności, decydując się na rozpoczęcie prac pod koniec lipca, a szczególnie, czy MPK wystąpiło do Miejskiego Konserwatora Zabytków o konieczne pozwolenia. Przypomnijmy, że Konserwator nakazał wstrzymanie prac 7 sierpnia, kiedy to rozebrano już stare torowisko i zaczęto już robić wykopy pod nowe. Co się okazało?

MPK nie wystąpiło do Miejskiego Konserwatora Zabytków o pozwolenie konserwatorskie. Dopiero 14 października wystąpiono o to, a więc dzień po mojej interwencji, czyli kilka miesięcy później niż należało. O takim obowiązku wspomina Prawo Budowlane – powiedział nam Michał Kurczewski, ujawniając odpowiedzi uzyskane od miasta.

Zarówno przedstawiciele MPK jak i Ratusza nie są w stanie odpowiedzieć, kiedy robotnicy wrócą na rozkopane torowisko. Jest więc już pewne, że tramwaje nie wrócą na Biskupin przed końcem roku.

Kto odpowie za decyzję o rozpoczęciu inwestycji bez zaakceptowania projektu przez nadzór konserwatorski? Ratusz odesłał nas do MPK, a tam usłyszeliśmy, że nie można stwierdzić, że doszło do jakichkolwiek uchybień. Bartosz Naskręski twierdzi, że drzewa zostały odpowiednio zabezpieczone, a prace wstrzymano zanim swoją decyzję wyraził miejski konserwator zabytków.

Są jeszcze inne pytania bez odpowiedzi, związane z aferą na Olszewskiego, m.in. ile będzie kosztował nowy projekt torowiska od ulicy Wróblewskiego do pętli na Biskupinie i kto poniesie te koszty?

Umowę na przebudowę torowiska na Olszewskiego MPK podpisało z wrocławskim Zakład Sieci i Zasilania, a koszt inwestycji to 20 mln złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska