Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzecia awaria torów na Legnickiej. Rano, po południu i wieczorem (ZDJĘCIA)

MAR
Czwartkowa awaria torowiska na Legnickiej w pobliżu placu Solidarności
Czwartkowa awaria torowiska na Legnickiej w pobliżu placu Solidarności MAR
Stan wrocławskich torowisk tramwajowych, delikatnie rzecz biorąc, pozostawia wiele do życzenia. Dziś padło na Legnicką. Ekipa pogotowia torowego pojawiała się tutaj w czwartek trzy razy. Dwa razy wstrzymywano ruch tramwajów, w ostatnim przypadku, po godzinie 18, zdecydowano się na spawanie torów przy normalnym ruchu tramwajów. Pasażerowie jadący dziś MPK ul. Legnicką nie mieli szczęścia, ale takich usterek torowisk zdarza się we Wrocławiu kilka w ciągu tygodnia.

Po godzinie 18 doszło do awarii i trzeba było naprawiać szyny na ulicy Legnickiej, tuż za placem Solidarności w kierunku Pilczyc. Tym razem zdecydowano się spawać torowisko "pod ruchem", czyli w przerwach, gdy akurat nie jedzie tramwaj. To spowodowało, że pasażerowie nie odczuli tych utrudnień. Jednak wcześniej dwukrotnie wstrzymywano ruch wozów MPK na Legnickiej.

Najpierw rano, gdy do awarii doszło na Legnickiej w pobliżu Kwiskiej (na torze w kierunku centrum miasta). Szyna pękła akurat tuż przed porannym szczytem komunikacyjnym. Powstało ogromne zamieszanie, ludzie stracili mnóstwo czasu na przystankach, spóźnili się do pracy. Ostatecznie torowisko naprawiono około godz. 9.

Awaria torowiska i komunikacyjny armagedon na zachodzie Wrocławia

Ale to nie koniec, bo tuż po godz. 12 doszło do awarii torowiska na Legnickiej, na wysokości Małopanewskiej, tym razem w kierunku Pilczyc. Wprowadzono objazdy, tramwaje (podobnie jak rano) dojeżdżały tylko do Wrocławskiego Parku Przemysłowego oraz kursowały wahadłowo pomiędzy Pilczycami i Leśnicą. Pozostały odcinek obsługiwały autobusy "za tramwaj".

Gdy spojrzy się na komunikaty MPK z ostatnich dni, przeważają tam informacje o awariach torowiska i wykolejeniach tramwajów lub problemach z zasilaniem w trakcji. Może tutaj należałoby szukać przyczyn fatalnych wyników, które przyniosły ostatnie badania ruchu prowadzone przez miasto? W ciągu ostatnich 7 lat liczba osób korzystających z komunikacji miejskiej we Wrocławiu obniżyła się o 7 procent. A zgodnie z polityką miejską, powinna rosnąć.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Miasto od lat utrudnia życie kierowcom samochodów, wprowadzając kolejne rozwiązania mające usprawnić funkcjonowanie komunikacji miejskiej. Bez spektakularnych efektów. Wrocławianie wolą jeździć samochodami. Liczba osób korzystających z komunikacji miejskiej spadła w ciągu ostatnich siedmiu lat o 7 procent - wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie urzędu miejskiego. Ciągle najpopularniejszym środkiem transportu w mieście jest samochód. Coraz częściej od autobusu czy tramwaju wolimy rower.Czytaj więcej na kolejnych slajdach - posługuj się klawiszami strzałek, myszką lub gestami

Wrocławianie rezygnują z MPK. Wolą jeździć samochodami

ZOBACZ TAKŻE : JAK BEZPIECZNIE JEŹDZIĆ AUTEM W ZIMIE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska