- Najpierw musimy uporządkować stare, zaszłe sprawy - wyjaśniał wojewoda Skorupa. Jak tłumaczył, w czasie powodzi 2010 roku okazało się, że nieużywane mosty i podpory hamują swobodny przepływ wody w dolinie Nysy i dla bezpieczeństwa powodziowego bezwzględnie należy je usunąć. Tym bardziej że są to obiekty w bardzo złym stanie technicznym.
- Drugim etapem będzie budowa nowych obiektów w kilku miejscach - dodał wojewoda. Ale teraz nie ma jeszcze decyzji, gdzie dokładnie pojawią się nowe. Ze wstępnych ustaleń wynika, że tak ma być m.in. między miejscowościami Ostritz i Krzewina, gdzie strona niemiecka wyszła z taką propozycją.
- Każda długa droga zaczyna się od pierwszego kroku. I ten właśnie zaczęliśmy od rozbiórki dwóch mostów - mówił Frank Kupfer, minister Ochrony Środowiska Saksonii. - Potem będą kolejne - zapewnił. Za demontaż przepraw zapłaci strona niemiecka. Koszt rozbiórki dwóch mostów wynosi około 2,5 mln zł.
Stanisław Majo, mieszkaniec Porajowa, wspomina, że przez długie lata mosty ogrodzone były kolczastym drutem i nikt ich nie używał. - Niedaleko jest przejezdny most, dlatego dziś i tak byłyby raczej niepotrzebne - zauważa pan Stanisław.
W sumie do rozbiórki wytypowano siedem z 32 mostów granicznych na odcinku graniczących ze sobą powiatów zgorzeleckiego i Görlitz. Przeprawy od lat są nieużywane, a ich stan pozostawia wiele do życzenia. Są zamknięte dla ruchu.
- Wejście na mosty jest niebezpieczne. Wstęp na nie jest zabroniony - podkreślał Artur Bieliński, starosta zgorzelecki. Przygotowania do demontażu trwały przez kilka miesięcy. W tym czasie wypracowywano rozwiązanie i finansowanie zadania. Pieniądze mają pochodzić ze środków przeznaczonych na likwidację szkód popowodziowych nad Nysą Łużycką, jakimi dysponuje Saksonia. Rozbiórka dotyczy dwóch mostów w miejscowościach: Porajów - Zittau, trzech mostów w Trzcińcu - Hirschfeldzie, mostu w Biedrzychowicach - Drausendorfie oraz Ostritz - Krzewinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?