Wałbrzyscy policjanci we wtorek w południe zostali powiadomieni o zaginięciu 14-letniej niepełnosprawnej dziewczynki. Dziecko było w odwiedzinach u cioci. Gdy dziewczyna nie wróciła do domu rodzice podnieśli alarm.
Ponad 40 policjantów, przez kilka godzin, przeszukiwało ulice miasta. Funkcjonariusze dotarli do koleżanek i znajomych dziewczynki. Rozpytywano przechodniów na ulicach Wałbrzycha. Około godz. 23. jeden z patroli zauważył błąkającą się, zdezorientowaną 14-latkę. Nie potrafiła sama wrócić do domu. Wystraszone i zziębnięte, ale całe i zdrowe, dziecko trafiło w ramiona rodziców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?