Bezdomny znaleziony martwy pod śmietnikiem. W niedzielę wieczorem jeden z mieszkańców bloku przy ul. Malczewskiego zaalarmował służby, że obok śmietnika leży bezdomny. Mężczyzna nie wykazywał funkcji życiowych.
Lekarz pogotowia ratunkowego, który przybył na miejsce stwierdził zgon. - Okazało się, że jest to 56-letni bezdomny - mówi Wioletta Martuszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku. - Prokurator, który przybył na miejsce, polecił zabezpieczenie zwłok w prosektorium do czasu przeprowadzenia sekcji zwłok - dodaje Martuszewska.
Bardzo prawdopodobne jest, że mężczyzna zmarł z wychłodzenia. Do zdarzenia doszło 3 stycznia. Temperatura tego dnia w Klodzku spadała nawet do -14 stopni.
- Na wychłodzenie organizmu są szczególnie narażeni bezdomni, osoby starsze i osoby nietrzeźwe przebywające na dworze. Jeśli widzimy taką osobę, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy, aby powiadomić o tym funkcjonariuszy. Każde takie zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane. Być może wykonując taki telefon uratujemy komuś życie - apeluje nadkom. Krzysztof Zaporowski z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?