Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opozycja ostro o budżecie Wrocławia: Kłamstwa i manipulacje

Malwina Gadawa
Według Mirosławy Stachowiak-Różeckiej władze Wrocławia mijają się z prawdą mówiąc, że sytuacja finansowa Wrocławia jest dobra.
Według Mirosławy Stachowiak-Różeckiej władze Wrocławia mijają się z prawdą mówiąc, że sytuacja finansowa Wrocławia jest dobra. Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Wrocławski magistrat chce wyemitować obligacje komunalne na łączną kwotę 72 mln zł by sfinansować tegoroczny deficyt budżetowy. Zgodzili się na to dzisiaj radni klubu Rafała Dutkiewicza z Platformą. Opozycja nie zostawiła jednak suchej nitki na władzach Wrocławia. - To nieudolność. Jeżeli chodzi o budżet Wrocławia to mamy do czynienia na tej sali z kłamstwami i manipulacjami - grzmiała Mirosława Stachowiak-Różecka, szefowa klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Radni podjęli dziś uchwałę w sprawie emisji obligacji komunalnych na kwotę 72 mln zł. Wrocław wyemituje obligacje w sześciu seriach. Ostatnie zostaną wykupione w 2025 roku. Emisja obligacji zostanie dokonana w trybie oferty niepublicznej i będzie skierowana do indywidualnych adresatów w liczbie mniejszej niż 150 osób. Jej celem jest pozyskanie pieniędzy na sfinansowanie planowanego deficytu budżetu miasta w tym roku i spłatę zobowiązań wynikających z zaciągniętych kredytów, pożyczek oraz wyemitowanych papierów wartościowych.

Realizacja dochodów po pierwszym półroczu wynosiła 45 proc. zaplanowanych na cały rok 2015. Dlatego radni miejscy przegłosowali projekt uchwały, w której obniżono dochody Wrocławia o 91 mln zł. Zwiększył się jednocześnie deficyt (różnica między dochodami a wydatkami) z 290 mln zł do 385 mln zł - czyli aż o 95 mln zł.

- Można na­bierać cały świat ja­kiś czas i kil­ka osób cały czas, ale nie można na­bierać wszys­tkich ciągle - tymi słowami Abrahama Lincolna Mirosława Stachowiak-Różecka odniosła się do kwestii budżetu wrocławskiego. Według niej Rafał Dutkiewicz, prezydnt Wrocławia, mija się z prawdą mówiąc, że sytuacja finansowa Wrocławia jest dobra.

Przewodnicząca klubu PiS powiedziała, że w kwestii wrocławskiego budżetu jest wiele kłamstw i manipulacji. - Skoro jest tak świetnie to dlaczego musimy wypuszczać obligacje. Jak mantra zawsze słyszeliśmy na tej sali, że sytuacja jest dobra i nie powinniśmy się martwić. Teraz nagle słyszymy, że zwiększa się deficyt, to bardzo niepokojące - mówiła Stachowiak-Różecka.

Według radnej PiS miasto wypuszcza obligacje, a nie stara się o kredyt, bo nie ma już czasu. Według niej można byłoby zrezygnować z organizacji igrzysk The World Games, żeby zaoszczędzić pieniądze.

Marcin Urban, skarbnik miasta uważa, że nie ma powodów do zmartwień. - Podejmując dzisiaj uchwałę o emisji obligacji nie oznacza, że skorzystamy z tego rozwiązania. Tworzymy sobie tylko taką możliwość, w razie konieczności - komentuje Marcin Urban.

Skarbnik dodał, że wpisanie w plan budżetu zwiększonego deficytu nie oznacza, że faktycznie wzrośnie on o 91 mln zł. Według niego jest szansa, że może on pozostać na wcześniejszym poziomie 290 mln zł. Według Marcina Urbana mówienie o zwiększaniu zadłużenia Wrocławia to straszenie mieszkańców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska