Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odra i Czarna znów straszą. Zalane łąki i stan alarmowy

Kacper Chudzik
Woda z Czarnej zalała łąki w Krzepowie. W piątek Odra przekroczy 500 cm

Od wtorku, 2 maja, głogowska Odra przekracza stan alarmowy. Przed wysłaniem tego numeru do druku jej stan wynosił ponad 490 centymetrów. Do piątku woda ma przekroczyć 5 metrów, a potem zacznie opadać. Ale czy tendencja malejąca się utrzyma? Tego jeszcze nie wiadomo, ponieważ na południu kraju prognozowane są opady, które mogą znów podnieść poziom wód w nadchodzącym tygodniu. Dlatego też lokalne służby sprawdzają sytuację każdego dnia. Przypomnijmy, że rekord na Odrze to 712 cm w 1997 roku.

- Na bieżąco kontrolujemy stan wód i choć faktycznie mamy stan alarmowy, to obecnie budynki nie są zagrożone. Jak na razie woda podniosła się tylko na tereny zalewowe. Nie ma co panikować, bo do groźnej sytuacji jeszcze daleko, ale trzymamy rękę na pulsie - mówi Karol Skowroński z wydziału Zarządzania Kryzysowego głogowskiego ratusza.

Część mieszkańców Krzepowa z niepokojem patrzy jednak na podnoszącą się wodę w rzece Czarnej, choć niektórzy starają się nie denerwować na zapas. - Już dwukrotnie zalewała nas wielka woda, mam nadzieję, że trzeciego razu nie będzie. Jak na razie woda z Czarnej zalała moją łąkę, ale do domów jeszcze daleko. I tak chyba pozostanie, jak tak patrzę na tę wodę to wydaje mi się, że niedługo zacznie opadać - mówi Marian Surlas, rolnik z Krzepowa.

Takiej pewności nie mają jednak niektórzy jego sąsiedzi, a nawetjego żona, która przyznaje, że obawia się tego co będzie, jeśli woda dalej będzie się podnosić i dojdą do tego deszcze w kolejnych dniach.

Woda zalała też inne łąki w okolicy. W jednym miejscu odcięła dojście do składowiska drewna.

- Ktoś tam robił wycinkę i pozwolił znajomemu zabrać drewno z jednego drzewa. Miał po nie jechać, ale nagle okazało się, że w ciągu nocy drewno zostało odcięte. Jeszcze dzień wcześniej było na łące, a następnie znalazło się na wyspie - mówi pan Grzegorz.

Podniesiony stan wody dał się we znaki również w centrum Głogowa. Jej wysoki poziom krzyżuje plany wycieczkowe załogi statku Laguna, który nie może już pływać w kierunku Nowej Soli. Przez wysoki poziom Odry nie jest bowiem w stanie przepłynąć pod mostem kolejowym. Pod mostem drogowym jeszcze się mieści, ale dla bezpieczeństwa rejsy zostały odwołane. Z powodu kłopotów na Odrze podczas majówki odwołano też spływy kajakowe. - Zapisanych było wiele osób, ale musieliśmy to zrobić dla bezpieczeństwa. Odbędą się one w innych terminach - mówi nam Dominik Jeton z Centrum Informacji Turystycznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska