- Otrzymywałem wiele telefonów od skonfundowanych wierzycieli - mówił na rozprawie przewodniczący składu sędziowskiego Jarosław Horobiowski. - W tym przypadku nie ma sprzeczności interesów pomiędzy postępowaniem w Hiszpanii a tym w Polsce, co skutkuje możliwością wszczęcia wtórnego postępowania.
Likwidacja spółdzielni - winny Fagor
Wniosek o upadłość złożyła Spółdzielnia Pracy Uniwersal z siedzibą w Miliczu. Produkowała ona dla Fagora podzespoły i części do kuchenek gazowych i zmywarek. Teraz sami są postawieni w stan likwidacji, bo fabryka przy ul. Żmigrodzkiej jest im winna około 1 mln 500 tys. złotych.
- 32 osoby stracą pracę. To tak jakbym podpalił zakład - mówi prezes spółdzielni Wojciech Matysiak.
Dokumenty po angielsku, hiszpańsku i polsku
Dzień przed rozprawą strony otrzymały raport dotyczący kondycji Fagora. Niestety nie przedstawia się ona najlepiej w ocenie nadzorcy Teresy Kalisz. Fabryka nie ma zamówień, nie produkuje ani nie ma zagwarantowanego finansowania. Wszystko to sprowadza się do wniosku o likwidacji zakładu. Do takiego wniosku doszła po analizie licznych dokumentów, zarówno tych polskich, jak i hiszpańskich.
Z tą argumentacją nie zgadza się oczywiście zarząd, powołując się na wizyty potencjalnych inwestorów z Algierii i fabryki Amica Wronki. Zainteresowanie zakładem wyraziły także fundusze inwestycyjne. Dodatkowo adwokat Fagora zwracał uwagę na barierę językową pomiędzy polskim a hiszpańskim nadzorcą sądowym. Sąd uznał jednak, że nie jest ona aż tak znacząca.
Na rozprawie sędziowie chcieli także przesłuchać byłego dyrektora logistyki, który został dyscyplinarnie zwolniony z fabryki w listopadzie 2013 roku. Dochodzi on odszkodowania przed Sądem Pracy. Zdaniem nadzorcy sądowego posiada on informacje na temat kondycji finansowej firmy. Adwokat Fagoru, mówiąc że to nie są amerykańskie filmy o prawnikach, poprosiła o przerwę, a następnie o wykluczenie jawności ze względu na możliwość ujawnienia tajemnicy przedsiębiorstwa. O tym sąd zdecyduje jednak na następnej rozprawie, która odbędzie się 6 lutego.
Jak na informację o odroczeniu zareagowali obecni na sali pracownicy? Czytaj na następnej stronie
- Dalej będziemy w pustce, dalej bez pieniędzy - mówi Lucyna Parauda, pracownik Fagor Mastercooka. - Nie podaruję ani złotówki, bo straciłam tam zdrowie.
- Pracowaliśmy na Hiszpanię, a teraz nawet nie wypłacają nam stażowego - dodaje jej koleżanka z pracy Agnieszka Pajor.
Przypomnijmy. Wrocławski Fagor Mastercook zatrudnia obecnie 1300 osób. W październiku zeszłego roku wstrzymano produkcję białego AGD. Na początku zarząd informował, że jest to związane z przepełnionymi magazynami.
Kłopoty wrocławskiej fabryki przy ul. Żmigrodzkiej są konsekwencją problemów jej spółki - matki - hiszpańskiego Fagor Electrodomésticos. Zgodnie z hiszpańskim prawem upadłościowym, poprosił on najpierw o ochronę przed wierzycielami, licząc na pomoc finansową od swojej spółki - matki Mondragon Corporation. W ostatniej jednak chwili wycofała ona swoją ofertę wsparcia. Fagor Electrodomésticos ogłosił bankructwo.
Do sądu w San Sebastian w Hiszpanii wpłynął wniosek o ogłoszenie upadłości także i polskiej fabryki. Fagor Mastercook otrzymał hiszpańskiego nadzorcę, który ma kontrolować działania zarządu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Polecane oferty

motus
Scooty 10 Lite 2022 Hulajnoga elektryczna MOTUS
jedziesz, składasz, przenosisz, by bez problemu po…

bird
Air Czarny Hulajnoga elektryczna BIRD
pokonaj korki i korki z potężnymi osiągami, zerową…

bird
Air Srebrny Hulajnoga elektryczna BIRD
pokonaj korki i korki z potężnymi osiągami, zerową…
Jakub Wiech: Ceny ropy naftowej wracają do poziomu sprzed wojny