MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lubińscy radni nie dali pieniędzy policji i strażakom

Agata Grzelińska
Najważniejsza inwestycja to dokończenie obwodnicy
Najważniejsza inwestycja to dokończenie obwodnicy fot. piotr krzyżanowski
Podczas wtorkowej sesji radni miejscy uchwalili budżet Lubina na 2011 rok w wersji zaproponowanej przez prezydenta Roberta Raczyńskiego.

Wydatki miasta zaplanowali na 249 mln zł, przychody na poziomie 229 mln zł. Miasto weźmie w tym roku kolejny kredyt w wysokości 30 mln zł, głównie na dokończenie budowy obwodnicy południowej Lubina. W sumie zadłużenie masta sięgnie 113 mln zł.
Opozycja nie jest zachwycona perspektywą kolejnego kredytu.

- Budżet wprawdzie jest jeszcze bezpieczny, ale życie na kredyt w dłuższej perspektywie nie rokuje dobrze - komentuje Krzysztof Olszowiak, radny Platformy Obywatelskiej. - Kredyty trzeba będzie spłacić. Martwi mnie to, że miasto pozyskuje niewiele funduszy z zewnątrz. Tylko ok. 7 mln zł na rewitalizację ulic Odrodzenia i Kolejowej. Reszta inwestycji robiona będzie na kredyt.
Radni prezydenckiego klubu Lubin 2006 zachwalają budżet. Maria Szydłowska twierdzi, że jest realny. - Taki, na jaki miasto teraz stać - dodaje radna.

Marcin Białkowski z Prawa i Sprawiedliwości też nie ma nic przeciwko zaciąganiu pożyczek. - Kredyt pozwoli dokończyć obwodnicę, która zaprocentuje w przyszłości, bo będzie dojazd do terenów pod inwestycje - mówi Białkowski.

Radni bez dyskusji uchwalili też we wtorek wieloletnią prognozę finansową dla Lubina na lata 2011-2033. - Szkoda, że nie dyskutowaliśmy, bo chciałem zapytać o wyprzedaż majątku gminy - zauważa Olszowiak. - Z prognozy wynika, że do roku 2020 miasto ma w planach przychody ze sprzedaży majątku. Domyślam się więc, że do 2020 r. wszystko będzie wyprzedane.

Rada przyjęła dwie zmiany w budżecie. Maria Szydłowska zaproponowała przeznaczenie 100 tys. zł na inwentaryzację grobów i informatyzację cmentarza, zaś Franciszek Wojtyczka - 300 tys. zł na remont ul. Gwarków i Miedzianej.

Odrzucony został wniosek Krzysztofa Olszowiaka o przyznanie policji 130 tys. zł na dodatkowe patrole i bieżące wydatki oraz 230 tys. zł straży pożarnej na doposażenie jednostki.

- Wyszło, jak wyszło, wniosek nie był merytorycznie przygotowany - wyjaśniał głosowanie przeciwko wnioskowi Piotr Motyliński. Przekonywał jednak, że bezpieczeństwo lubinian leży mu na sercu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska