Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komornik odciął matkę z dwójką dzieci od środków do życia

Kacper Chudzik
Pani Katarzyna od czerwca nie ma dostępu do wypłaty.
Pani Katarzyna od czerwca nie ma dostępu do wypłaty. K. Chudzik
Jak przeżyć przez kilka miesięcy z dwójką dzieci, gdy pensja za pracę do nas nie trafia? Dla wielu z nas taka sytuacja jest niewyobrażalna, a pani Katarzyna boryka się z nią od czerwca. Od tego czasu kobieta nie zobaczyła ani złotówki z wypłaty, choć do pracy chodzi regularnie. Nie jest to jednak wina pracodawcy. Konto pani Katarzyny zostało zamrożone przez komornika.

Kobieta ma niespłacony kredyt, z którego w większości korzystał jej były mąż. Nie wiedziała, że nie spłacał on rat. Wezwania do ich uregulowania przychodziły na stary adres zamieszkania, bo od ponad roku mieszka ona z rodzicami. O rozmiarach problemu dowiedziała się dopiero, gdy komornik sądowy zamroził jej konto.

– Chciałam się dowiedzieć w kancelarii dlaczego zamrożono mi konto. Z tego co się zorientowałam, zarabiającym najniższą krajową nie powinno się zabierać pieniędzy. Niczego mi jednak nie wyjaśniono – przyznaje zrozpaczona kobieta. – Mam dwójkę dzieci, oboje teraz szli do szkoły. Gdyby nie pomoc rodziców i znajomych nie mogłabym im zapewnić wyprawki, a i tak wiele jeszcze zostało do kupienia.

Próbowaliśmy dodzwonić się do kancelarii Jakuba Mikuckiego, która prowadzi egzekucję w sprawie pani Katarzyny. Niestety mimo kilku prób nie udało się to. Z lepszym rezultatem skierowaliśmy się do Izby Komorniczej we Wrocławiu. Tam szybko uzyskaliśmy odpowiedź na pytanie: Co kobieta powinna zrobić, by problem rozwiązać?

Okazuje się, że kwota do 11500 złotych na koncie jest wolna od zajęcia. Wolna powinna być też wypłata - najniższa krajowa. Jednak w przypadku, gdy komornik zajął rachunek bankowy, na który wpływają kwoty z różnych źródeł, np. z wynagrodzenia za pracę, z wierzytelności, czy z wpłat osób trzecich, środki tracą swój swoisty charakter, nie są wynagrodzeniem, czy pieniędzmi innych osób, stają się anonimowymi środkami, które bank przelewa komornikowi. Tyle teorii. Co jednak można zrobić, by pani Katarzyna wreszcie mogła normalnie żyć?

– Należy niezwłocznie złożyć do wierzyciela, a w przypadku braku jego zgody do Sądu o zwolnienie rachunku bankowego w części i wykazać, że rachunek ten jest zasilany środkami, które z mocy ustawy podlegają wyłączeniu – mówi Monika Janus, rzecznik prasowy Izby Komorniczej. – Wniosek taki można złożyć bezpośrednio do komornika dołączając historię rachunku bankowego z ostatnich miesięcy, z której wynika, że wpływy na rachunek bankowy stanowi część wynagrodzenia. Komornik niezwłocznie powinien wydać decyzję, na którą przysługuje stronie niezadowolonej skarga do Sądu Rejonowego.

Rzeczniczka przyznaje, że przepisy dotyczące zamrażania kont są archaiczne i niejasne. Dlatego też Izba Komornicza od dawna wnioskuje o ich zmianę.

Czy proponowany przez Monikę Janus sposób przyniesie skutek? Do sprawy na pewno wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska