*Aktualizacja*
CZWARTEK 26 MAJA
Godz. 8.00
Po wypadku, który wydarzył się w środę (25 maja) na autostradzie A4, na jezdni w kierunku Wrocławia wciąż są utrudnienia. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że nad ranem został z jezdni usunięty ostatni samochód ciężarowy. Droga jest już przejezdna, ale korek rozładowuje się bardzo powoli. W tej chwili ma ok. 8 km długości.
ŚRODA 25 MAJA
Godz. 22:40
Dwa z trzech aut ciężarowych biorących udział w wypadku zostały już ściągnięte z jezdni w kierunku Wrocławia. Dotąd nie ma informacji zwrotnej co do stanu rannego kierowcy zabranego z miejsca wypadku śmigłowcem LPR. Nadal obowiązuje też objazd na węźle Budziszów. Droga w tym miejscu także się korkuje.
*Aktualizacja*
Godz. 20:30
Ruch w stronę Zgorzelca został przywrócony. Policja z Jawora kieruje auta na zjazd Budziszów Wielki. Jezdnia w stronę Wrocławia wciąż jest zablokowana.
*Aktualizacja*
Godz. 19:50
Kierowca został uwolniony z zakleszczonego pojazdu. Dopiero teraz można przetransportować go śmigłowcem do szpitala. Mężczyzna jest w stanie ciężkim.
Wkrótce ruch powinien ruszyć, w stronę Zgorzelca. Droga na Wrocław wciąż stoi.
***
Do wypadku doszło na 120. kilometrze autostrady A4 (między węzłami Udanin i Gościsław). Na tę chwilę nie są znane dokładne okoliczności, w jakich do niego doszło. Wiadomo natomiast, że uczestniczyły w nim trzy pojazdy ciężarowe.
Jeden z kierowców był zakleszczony w pojeździe. Na miejscu trwa akcja ratunkowa na dużą skalę, gdyż są tam wszystkie służby, a do poszkodowanego kierowcy wezwano śmigłowiec pogotowia ratunkowego.
Na chwilę obecną autostrada w kierunku Wrocławia jest całkowicie zablokowana. Policja wyznaczy najprawdopodobniej objazdy przy węźle Budziszów. Autostrada w stronę Zgorzelca także chwilowo stoi, ze względu na konieczność posadzenia na niej śmigłowca. Akcja potrwa na pewno jeszcze przez parę godzin.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?