Pokój po podjęciu decyzji o starcie do Senatu, wbrew woli partii, musiał się liczyć z konsekwencjami. I tak też się stało. Zarząd krajowy PO podjął dzisiaj uchwałę o wyrzuceniu Jerzego Pokoja z Platformy.
"Mając na uwadze powszechne informacje o utworzeniu Komitetu Wyborczego Wyborców Jerzy Pokój Zarząd Krajowy ustalił, iż działanie członka Platformy Obywatelskiej RP Jerzego Pokoja w związku z utworzeniem Komitetu Wyborczego Wyborców Jerzy Pokój konkurencyjnego do Komitetu Wyborczego Platformy Obywatelskiej jest działaniem na szkodę Platformy Obywatelskiej" - czytamy w uzasadnieniu uchwały, którą podpisała Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Pokój liczył na wsparcie partii, ale zabrakło dla niego miejsca na liście Platformy Obywatelskiej. Zgodnie z decyzją Jacka Protasiewicza, którą potwierdziła dolnośląska rada regionu PO, a potem zarząd krajowy partii, kandydatem Platformy do Senatu w okręgu nr 2 (Jelenia Góra oraz powiaty: jaworski, jeleniogórski, kamiennogórski, złotoryjski) jest Hubert Papaj. To szef jeleniogórskich struktur PO i bliski współpracownik Jacka Protasiewicza.
Pokój nie jest pierwszym zwolennikiem Grzegorza Schetyny w Jeleniej Górze, który został wyrzucony z partii. Przypomnijmy, że zarząd PO wyrzucił z partii pięciu lokalnych polityków, wśród których był Jerzy Łużniak (były wicemarszałek województwa i obecny wiceprezydent Jeleniej Góry). Działaczy wyrzucono za to, że startowali w wyborach samorządowych z konkurencyjnej listy, którą stworzył prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła, również członek PO. Zrobił tak, gdy partia nie poparła go w wyborach (wtedy PO poparła Marka Obrębalskiego, człowieka Rafała Dutkiewicza, prezydenta Wrocławia). Co ciekawe, Zawiły z PO nie wyrzucono.
Konflikt w Jeleniej Górze tak naprawdę nie dotyczy samego miasta. To właśnie tam, jak w soczewce widać linię podziału między obozami ministra spraw zagranicznych Grzegorza Schetyny i szefa dolnośląskiej PO Jacka Protasiewicza. To właśnie Schetyna stanął murem za Zawiłą i poparł go w wyborach samorządowych - wbrew oficjalnej linii partii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?