Kłopoty pasażerów MPK. Wypadek na Pułaskiego, zatrzymanie na Sienkiewicza

10 marca, 9:57, Gość:

Nie ma to jak jak zadzwonić dzwonkiem, zamiast zahamować

10 marca, 10:29, Gość:

Nie ma to jak mieć dzwonek zamiast mózgu. Podobnie ten który wyjechał na tory przed jadącym tramwajem. Byłem i widziałem.

10 marca, 11:19, Gość:

To nie ważne co widziałeś. Liczy się to co piszą

A co widział to napisał, więc to tak samo ważne......

10 marca, 9:53, Gość:

2 ciołki motorkowe hi, hi

No to dopiero komentarz na poziomie???

10 marca, 9:57, Gość:

Nie ma to jak jak zadzwonić dzwonkiem, zamiast zahamować

Właśnie dlatego wiadomo że hamował bo dzwonił,gdyby pan/pani zadał/a sobie troszkę trudu i zagłębił/a się w temat zamiast wypisywać głupoty ,to wiedział/a w jaki sposób odbywa się hamowanie tramwaju....

10 marca, 12:10, Gość:

Motorkowi to jak wirus. Wszędzie gdzie się pokażą sieją wypadki

Znaczy ci co poruszają się na motorkach,czy ci co mają go w ....???

10 marca, 12:28, Gość:

Albo motorniczy nie uważają na innych użytkowników ruchu albo nie myślą. Czy nie można było pasażera umieścić na przystanku po za tramwajem żeby tam oczekiwał na przyjazd Ratowników? Ciężko pomyśleć? Ale po co - skoro lepiej zatrzymać cały ruch i komplikować życie wielu ludzi z powodu 1 osoby. Brawo

Do czasu przyjazdu karetki pasażer jest pod opieką motorniczego.Poza konsekwencjami natury prawnej z pozostawienia osoby potrzebującej pomocy istnieje coś takiego jak empatia,po komentarzu wnioskuję że pani/panu termin obcy......

10 marca, 9:16, Gość:

MPK - i obecna sytuacja z KORONAWIRUSEM

Ludzie jeśli trafi się jeden który będzie zarażony to w takim tramwaju za tydzień wszyscy co z nim jechali będą zarażeni.

Pytam urzędników panie Sutryk i Balewajder co zamierzacie z tym zrobić ??

Odwołujecie jakieś spotkania imprezy a tu ( MPK ) mamy ludzi stłoczonych sardynki w puszce !! To hipokryzja i olewanie problemu. Wycieranie wieczorem poręczy w tramwajach niewiele pomoże a wręcz działa jak kadzidło na nieboszczyka

Żeby nie skończyło się jak na pólnocy Włoch gdzie przez olewatrstwo władz jest targedia, to nie grypa i wielu chorych trafia pod respiratory a ile ich macie we Wrocławiu ? 20 ? 30 ?

A co będzie jak chorych będzie 150 osób które będą potrzebowały respiratorów ?

10 marca, 10:19, Gość:

Ogranicz proszę spożywanie papki serwowanej codziennie przez niezależne media głównego nurtu. Wszystko będzie dobrze. Obecnie największym wirusem trwającym w Polsce tysiące ofiar śmiertelnych są furiaci za kółkami samochodów. Jeśli nie zaraziles się do tej pory ebolą, sarsem czy inną świńska grypą, to możesz spać spokojnie.

10 marca, 11:08, Gość:

po je bany lewaku takich jak ty powinno się usypiać lub zapakować i wy je bać w kosmos

Unikajcie KZ inie tankujcie na stacjach bo sie zarazicie koronawirusem.

Na czas pandemii polecam rower.

Podnosi odporność

Na czas zanim koronawirus wybije różową i tęczową zarazę (normalni też przy tym ucierpią, bo zaraza to zaraza) proponuję unikać zgromadzeń

Albo motorniczy nie uważają na innych użytkowników ruchu albo nie myślą. Czy nie można było pasażera umieścić na przystanku po za tramwajem żeby tam oczekiwał na przyjazd Ratowników? Ciężko pomyśleć? Ale po co - skoro lepiej zatrzymać cały ruch i komplikować życie wielu ludzi z powodu 1 osoby. Brawo

Motorkowi to jak wirus. Wszędzie gdzie się pokażą sieją wypadki

10 marca, 9:57, Gość:

Nie ma to jak jak zadzwonić dzwonkiem, zamiast zahamować

10 marca, 10:29, Gość:

Nie ma to jak mieć dzwonek zamiast mózgu. Podobnie ten który wyjechał na tory przed jadącym tramwajem. Byłem i widziałem.

To nie ważne co widziałeś. Liczy się to co piszą

10 marca, 9:16, Gość:

MPK - i obecna sytuacja z KORONAWIRUSEM

Ludzie jeśli trafi się jeden który będzie zarażony to w takim tramwaju za tydzień wszyscy co z nim jechali będą zarażeni.

Pytam urzędników panie Sutryk i Balewajder co zamierzacie z tym zrobić ??

Odwołujecie jakieś spotkania imprezy a tu ( MPK ) mamy ludzi stłoczonych sardynki w puszce !! To hipokryzja i olewanie problemu. Wycieranie wieczorem poręczy w tramwajach niewiele pomoże a wręcz działa jak kadzidło na nieboszczyka

Żeby nie skończyło się jak na pólnocy Włoch gdzie przez olewatrstwo władz jest targedia, to nie grypa i wielu chorych trafia pod respiratory a ile ich macie we Wrocławiu ? 20 ? 30 ?

A co będzie jak chorych będzie 150 osób które będą potrzebowały respiratorów ?

10 marca, 10:19, Gość:

Ogranicz proszę spożywanie papki serwowanej codziennie przez niezależne media głównego nurtu. Wszystko będzie dobrze. Obecnie największym wirusem trwającym w Polsce tysiące ofiar śmiertelnych są furiaci za kółkami samochodów. Jeśli nie zaraziles się do tej pory ebolą, sarsem czy inną świńska grypą, to możesz spać spokojnie.

10 marca, 11:08, Gość:

po je bany lewaku takich jak ty powinno się usypiać lub zapakować i wy je bać w kosmos

Twoje opinie są warte tyle co treści Gazety i mw. podobny wpływ mają na cokolwiek. Wszystkiego wesołego.

10 marca, 9:16, Gość:

MPK - i obecna sytuacja z KORONAWIRUSEM

Ludzie jeśli trafi się jeden który będzie zarażony to w takim tramwaju za tydzień wszyscy co z nim jechali będą zarażeni.

Pytam urzędników panie Sutryk i Balewajder co zamierzacie z tym zrobić ??

Odwołujecie jakieś spotkania imprezy a tu ( MPK ) mamy ludzi stłoczonych sardynki w puszce !! To hipokryzja i olewanie problemu. Wycieranie wieczorem poręczy w tramwajach niewiele pomoże a wręcz działa jak kadzidło na nieboszczyka

Żeby nie skończyło się jak na pólnocy Włoch gdzie przez olewatrstwo władz jest targedia, to nie grypa i wielu chorych trafia pod respiratory a ile ich macie we Wrocławiu ? 20 ? 30 ?

A co będzie jak chorych będzie 150 osób które będą potrzebowały respiratorów ?

10 marca, 10:19, Gość:

Ogranicz proszę spożywanie papki serwowanej codziennie przez niezależne media głównego nurtu. Wszystko będzie dobrze. Obecnie największym wirusem trwającym w Polsce tysiące ofiar śmiertelnych są furiaci za kółkami samochodów. Jeśli nie zaraziles się do tej pory ebolą, sarsem czy inną świńska grypą, to możesz spać spokojnie.

10 marca, 10:25, Gość:

no i ujawnił się kolejny frustrat/ kutafon co nie trawi samochodów, masz problemy z mózgiem zapewne i erekcją a także z niską samooceną.

skąd takie debile wypranymi mózgami się biorą. ?

10 marca, 11:03, Gość:

Ten kutafon nie zmanipulowal faktów. Co Ciebie tak zirytowało w jego wpisie nt. naszych kierowców - morderców?

brak mózgu we łbie u lewaka

10 marca, 9:16, Gość:

MPK - i obecna sytuacja z KORONAWIRUSEM

Ludzie jeśli trafi się jeden który będzie zarażony to w takim tramwaju za tydzień wszyscy co z nim jechali będą zarażeni.

Pytam urzędników panie Sutryk i Balewajder co zamierzacie z tym zrobić ??

Odwołujecie jakieś spotkania imprezy a tu ( MPK ) mamy ludzi stłoczonych sardynki w puszce !! To hipokryzja i olewanie problemu. Wycieranie wieczorem poręczy w tramwajach niewiele pomoże a wręcz działa jak kadzidło na nieboszczyka

Żeby nie skończyło się jak na pólnocy Włoch gdzie przez olewatrstwo władz jest targedia, to nie grypa i wielu chorych trafia pod respiratory a ile ich macie we Wrocławiu ? 20 ? 30 ?

A co będzie jak chorych będzie 150 osób które będą potrzebowały respiratorów ?

10 marca, 10:19, Gość:

Ogranicz proszę spożywanie papki serwowanej codziennie przez niezależne media głównego nurtu. Wszystko będzie dobrze. Obecnie największym wirusem trwającym w Polsce tysiące ofiar śmiertelnych są furiaci za kółkami samochodów. Jeśli nie zaraziles się do tej pory ebolą, sarsem czy inną świńska grypą, to możesz spać spokojnie.

10 marca, 10:25, Gość:

no i ujawnił się kolejny frustrat/ kutafon co nie trawi samochodów, masz problemy z mózgiem zapewne i erekcją a także z niską samooceną.

skąd takie debile wypranymi mózgami się biorą. ?

Ten kutafon nie zmanipulowal faktów. Co Ciebie tak zirytowało w jego wpisie nt. naszych kierowców - morderców?

Ludzi koronawirus już atakuje w komunikacji zbiorowej. Jeżdzą chorzy zamiast w domach siedzieć.

10 marca, 9:57, Gość:

Nie ma to jak jak zadzwonić dzwonkiem, zamiast zahamować

Nie ma to jak mieć dzwonek zamiast mózgu. Podobnie ten który wyjechał na tory przed jadącym tramwajem. Byłem i widziałem.