W piątek (14 czerwca) po godz. 7.30 policjanci z legnickiej drogówki złapali kolejnego kierowcę, któremu musiało się niezwykle spieszyć. Mężczyzna gnał po dolnośląskim odcinku autostrady A4 z prędkością ponad 180 kilometrów na godzinę!
Kierowca wpakował się w niemałe tarapaty. Za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 40 km/h został ukarany mandatem wysokości 5 tysięcy złotych oraz kilkunastoma punktami karnymi.
- Mandatem w wysokości 5 000 zł i 15 punktami karnymi zakończyła się dzisiejsza interwencja legnickiej drogówki wobec kierowcy, który pędził autostradą A4 z prędkością 181 km/h. Policjanci apelują o rozsądek, a kierowcy, którzy lekceważą przepisy ruchu drogowego muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami szybkiej jazdy - przekazują funkcjonariusze z Legnicy.
Policjanci przypominają kierowcom o tragicznych konsekwencjach, do których może doprowadzić nadmierna prędkość i łamanie obowiązujących przepisów.
- Czy jako kierowca zastanowiłeś się kiedyś, co będą czuć Twoi bliscy, kiedy policjanci pojawią się w Twoim domu z informacją, że nigdy już nie wrócisz i Twoi bliscy już nigdy Cię nie zobaczą. Przemyśl to, zanim wciśniesz kolejny raz pedał gazu w podłogę i zrozum, że prędkość zabija! - dodają.
W tej okolicy doszło do złapania kierowcy:
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
