Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamienica przy ul. Ładnej we Wrocławiu pęka z powodu nowej inwestycji. Mieszkańcy są przestraszeni. Architekci i nadzór budowlany uspokajają

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Inwestycja przy ul. Ładnej 29 budzi kontrowersje. Mieszkańcy nie mają wątpliwości, że coraz większe spękania w ich domach są spowodowane robotami budowlanymi. Architekci i nadzór budowlany uspokaja.
Inwestycja przy ul. Ładnej 29 budzi kontrowersje. Mieszkańcy nie mają wątpliwości, że coraz większe spękania w ich domach są spowodowane robotami budowlanymi. Architekci i nadzór budowlany uspokaja. Maciej Rajfur
Jako pierwsi pisaliśmy o niebezpiecznie pękającej kamienicy przy ul. Ładnej 27 we Wrocławiu. W sąsiedztwie powstaje tam nowy budynek, który będzie przylegał do ponad 100-letniej kamienicy. Mieszkańcy są przestraszeni kolejnymi pęknięciami. Poznaliśmy stanowisko Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, a także projektanta tej inwestycji.

Spis treści

Inwestycja, o której mowa, to narożny siedmiopiętrowy budynek na skrzyżowaniu ulic Ładnej i Grunwaldzkiej we Wrocławiu. Będzie on przylegał do ponad 100-letniej zabytkowej kamienicy przy ul. Ładnej 27.

Pęknięcia w mieszkaniach z powodu budowy

Podczas głośnych i mocno odczuwalnych robót budowlanych mieszkańcy zauważyli w swoich mieszkaniach spore pęknięcia, które się ciągle powiększają. Powstają także nowe.

Natychmiast zgłosili sprawę do urzędu miasta, bowiem pozwolenie na budowę wydał prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Jak poinformowali nas urzędnicy magistratu, spółka Wrocławskie Mieszkania wezwała wykonawcę do natychmiastowego wstrzymania robót, niezwłocznie po otrzymaniu sygnałów od mieszkańców, pismem z 16 grudnia. I tego dnia one faktycznie ustały. 19 grudnia odbyła się wizja.

WIĘCEJ O SPRAWIE DOWIESZ SIĘ TUTAJ:

Spękania, zarysowania, ale budynek nie grozi zawaleniem

Udało nam się zdobyć stanowisko zarówno Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego dla miasta Wrocławia jak i pracowni BCM Architekci, odpowiedzialnej za projekt.

Okazuje się, że Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego o komplikacjach przy inwestycji dowiedział się z naszej publikacji i naszego zapytania. Postanowił przeprowadzić kontrolę w sprawie pogorszenia stanu technicznego kamienicy, złożenia wyjaśnień przez spółkę Wrocławskie Mieszkania i przedłożenia dokumentów w tej sprawie.

Inspektor informuje nas, że:

"Dokumentacja geotechniczna wskazuje na konieczność wykonania podchwycenia fundamentów budynków przy ul. Ładnej 27 i Grunwaldzkiej 3-5 za pomocą technologii kolumn jet grouting. W projekcie budowlanym jest zapis, że przed przystąpieniem do robót należy wykonać projekt zabezpieczenia wykopu, zabezpieczyć wykop przed zalaniem wodami opadowymi i ograniczyć do minimum wstrząsy i skutki oddziaływania na budynki sąsiednie. Warunki wodno-gruntowe zostały sklasyfikowane jako złożone i niekorzystne"

Ostatecznie w toku dokładnej kontroli i po przeanalizowaniu dokumentów nie stwierdzono groźby zawalenia się budynku, choć odnotowano spękania, zarysowania skośne, spękania tynków na połączeniu ścian i sufitu oraz włosowate zarysowania ścian. Te widoczne zmiany występują zarówno na zewnątrz, na elewacji, w obrębie klatki schodowej, jak i w mieszkaniach, czy piwnicach. Wyznaczono miejsca do zamontowania plomb.

Inspektor wezwał inwestora do przekazania ekspertyzy technicznej stanu obiektu, a także szczegółowych dokumentów opisujących roboty budowlane. Zwrócił się także z prośbą do prezydenta Wrocławia o przekazanie akt archiwalnych w związku z wydaniem decyzji o pozwolenie na budowę. Oczekuje na komplet informacji i wyjaśnia, że:

"Na obecnym etapie sprawy byłoby przedwczesne formułowanie wniosków i planowanie dalszych działań".

Nadzór budowlany radzi, co mogą zrobić mieszkańcy z uszkodzeniami

Spółka Wrocławia Mieszkania poinformowała jeszcze inspektora nadzoru budowlanego, że inwestor nie powiadomił zarządcy budynków gminnych na sąsiednich działkach o zamiarze rozpoczęcia robót budowlanych.

Z pisma inspektora nadzoru budowlanego dowiadujemy się, że jeśli powstanie nieprawidłowości było wynikiem nieprawidłowego prowadzenia robót budowlanych na terenie sąsiednim, mieszkańcy mogą zgodnie z przepisami prawa cywilnego dochodzić zwrotu poniesionych kosztów od inwestora robót prowadzonych w sąsiedztwie.

PINB informuje, że mieszkańcy, u których pojawiły się uszkodzenia powinni zwrócić się do ubezpieczyciela robót budowlanych lub inwestora i od niego domagać się zwrotu kosztów ewentualnych napraw. Ostatecznie, w przypadku braku porozumienia sprawę może rozstrzygnąć sąd.

Nie przewidywano żadnych trudności. Wycofano maszyny? Zbieżność dat

Na nasze pytania o ew. nieprawidłowości w sprawie inwestycji przy ul. Ładnej odpowiedzieli architekci Zuzanna Bińczyk i Jacek Miller z BCM Architekci, firmy, która stworzyła projekt.

Przekonują oni, że projekt legitymuje się wszystkimi wymaganymi prawem opiniami i uzgodnieniami, włącznie z uzgodnieniem konserwatorskim oraz ostatecznym pozwoleniem na budowę. Również żadna ze stron nie wniosła uwag, na którymkolwiek etapie uzyskiwania pozwolenia na budowę.

"Budynek jest całkowicie zdylatowany, nie ma żadnych powiązań konstrukcyjnych, funkcjonalnych, strukturalnych ect. pomiędzy obiektem projektowanym a istniejącymi. Budynek jest wykonywany jako niepodpiwniczony, posadowiony na płycie fundamentowej oraz na około stu palach typu CFA (są to pale wiercone a nie wbijane) o długości sześciu metrów. Maksymalne przegłębienie wykopu to 186 cm (dla porównania poziom posadzki piwnicy przyległej kamienicy Ładna 27 jest zagłębiony na 220 cm, co oznacza znacznie głębszy poziom fundamentów istniejących kamienic) i nie stanowi żadnego zagrożenia dla posadowienia istniejących kamienic" - informują przedstawiciele BCM Architekci.

Jak się dowiedzieliśmy, firma nie przewidywała żadnych trudności w związku z przyleganiem inwestycji do zabytkowej kamienicy. Ze względów bezpieczeństwa konstrukcji budynków sąsiednich zrezygnowano nawet z podpiwniczenia, a zaprojektowane pale są palami wierconymi a nie wbijanymi. Budowa jest pod stałym nadzorem geodezyjnym i wszystko jest wykonywane w ocenie architektów prawidłowo.

-

[b]Budowa nie została wstrzymana, a urządzenia i maszyny po wykonaniu wszystkich pali opuściły teren, ponieważ były już na terenie placu budowy zbędne (przypadkowa zbieżność dat). O wysokiej jakości wykonywanych prac budowlanych świadczy fakt wykonania prawie 100 odwiertów (pod pale), podczas których wykonywania (pod nadzorem konstruktorów) nikt nie skarżył się na cokolwiek, a najprawdopodobniej nikt ich wykonania nawet nie zauważył." - piszą Bińczyk i Miller.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska