Już po kluczowym spotkaniu w sprawie Urban Card. Nie doszło do podpisania umowy, ale to podobno kwestia czasu

Od czasu zerwania umowy pomiędzy Kolejami Dolnośląskimi, a miastem odnośnie preferencyjnych warunków przejazdów pociągami na kartę Urbancard wiele się dzieje. Kiedy po konferencji prasowej urzędu marszałkowskiego wydawało się, że dojdzie do porozumienia, wkradły się pewne różnice w warunkach umowy.

Pisaliśmy o tym tutaj:

Kluczowe dla sprawy było piątkowe spotkanie (3 marca), które miało wiele wyjaśnić. Koleje Dolnośląskie przedstawiły projekt umowy w sprawie honorowania przez przewoźników kolejowych miejskiej karty Urbancard. Projekt trafił dzisiaj rano do Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.

Draft został sporządzony w oparciu o ofertę miasta z 1 grudnia 2022 r., jak również zgodnie z wcześniej obowiązującą umową pomiędzy stronami ważną do końca 2021 r.

Jak się dowiedzieliśmy, miejscy urzędnicy potwierdzili, że oferta wrocławskiego magistratu z grudnia 2022 jest obowiązująca. To bardzo istotna informacja w kontekście dyskusji jakie rozgrywały się w ciągu kilku dni pomiędzy urzędem miasta, a urzędem marszałkowskim - także w przestrzeni internetowej.

Wrocław podtrzymał warunki oferty grudniowej, a więc honorowane będą także bilety okresowe-czasowe (24- , 48- , 72- i 168-godzinne), a bezpłatne przejazdy nie będą dotyczyć tylko wrocławskich podatników (posiadaczy programu "Nasz Wrocław").

Nie doszło jednak do podpisania umowy, ponieważ miejscy urzędnicy mieli zbyt mało czasu na dokładne jej rozpatrzenie. Otrzymali ją bowiem na dwie godziny przed spotkaniem.

- Jesteśmy dobrej myśli. Mamy świadomość, że dokument jest na tyle ważny i istotny, że należy go przeanalizować. Urzędnicy wrocławskiego magistratu potrzebują trochę czasu. Teraz ruch jest po ich stronie. Liczymy, że umowa zostanie podpisana i od 1 kwietnia pasażerowie będą mogli z niej korzystać - zapowiada Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy Kolei Dolnośląskich.

Do podpisania umowy może dojść w przyszłym tygodniu. Ze spotkania został sporządzony protokół z podpisami uczestników.

Choć po spotkaniu w KD panuje optymizm co do porozumienia, po spotkaniu Miasto opublikowało listę podsumowującą dzisiejsze rozmowy.

- Urząd Miasta potwierdził, że oferta z dnia 1 grudnia 2022 roku jest aktualna i Ratuszowi zależy na jak najszybszym podpisaniu umowy - czytamy na stronie Miasta. Są jednak podpunkty, dogłębniej opisujące stanowisko UM:

• Niestety, nie jest prawdą, że Urząd Marszałkowski i Koleje Dolnośląskie akceptują zapisy miejskiej oferty. Już pobieżna analiza przesłanego na dwie godziny przed dzisiejszym spotkaniem projektu umowy wskazuje na istotne rozbieżności względem oferty Miasta, m.in.:
  1. Opłata po stronie Miasta za pierwszy kwartał nowej umowy została zwiększona o 38% ‼
  2. Urząd Miasta miałby płacić także za podróże podwrocławskie, a nie tylko (co jest jasno zapisane w grudniowej ofercie) za podróże wewnętrzne, tj. rozpoczynające się i kończące na terenie miasta ‼
• Co więcej podczas środowej konferencji prasowej przedstawiciele Kolei Dolnośląskich i Urzędu Marszałkowskiego zapewniali, że wypowiadają się także w imieniu POLREGIO. Niestety nie jest to prawdą. Na dzisiejszym spotkaniu POLREGIO poinformowało bowiem, że nie potwierdza faktu zaakceptowania grudniowej oferty. ‼
• Mimo środowych zapewnień Urzędu Marszałkowskiego i KD spółka POLREGIO wyraziła także obawy co do możliwości wejścia w życie umowy od 1 kwietnia br. ‼

Urząd Miasta szczegółowo przeanalizuje zaproponowany projekt umowy. Ma nadzieję, że KD wycofają się ze zmian

• wprowadzonych do projektu umowy, niezgodnych z ofertą Miasta.
• Celem wszystkich stron powinno być niezwłoczne podpisanie umowy.

Jak więc potoczą się losy biletu aglomeracyjnego, nie wiadomo. Na decyzje co do kształtu porozumienia musimy jeszcze poczekać.