MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gazeta Wrocławska sprzed 160 lat i list od dawnych mieszkańców miasta. Przy ulicy Kotlarskiej odkryto kapsułę czasu

Remigiusz Biały
Remigiusz Biały
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
W Muzeum Archeologicznym we Wrocławiu na czasowej wystawie można zobaczyć wyjątkowe artefakty. Wśród nich jest egzemplarz Gazety Wrocławskiej (Bresaluer Zeitung) z 1865 roku. Schowana była – razem z listem od ówczesnych mieszkańców Wrocławia – w metalowej rurce, schowanej pod średniowieczną studnią. Tę kapsułę czasu odkryto w 1997 roku przy ulicy Kotlarskiej.

Kapsuły czasu to specjalnie przygotowane pojemniki, zwykle w formie tuby, które zakopywano w fundamentach ważnych budynków. W środku umieszczano dokumenty, gazety i przedmioty, stanowiące informację dla przyszłych pokoleń. Kapsuły czasu znajduje się jednak bardzo rzadko, szczególnie w miastach doświadczonych wojenną zawieruchą. Ta kapsuła została odnaleziona na ulicy Kotlarskiej i na tle innych kapsuł jest wyjątkowa. W jej historii przewija się sąsiedzka komitywa i dzieje wrocławskich wodociągów.

Kapsuła czasu kamieniem węgielnym pod studnię

- Ta kapsuła czasu została odkryta w 1997 roku podczas prac archeologicznych w podwórku pomiędzy ulicami Kotlarską, a Nożowniczą. Odbywały się wówczas badania ratownicze. Kapsułę, w postaci metalowej rurki umieszczono pod warstwą dębowych desek. Były to najprawdopodobniej podstawy rząpia, czyli zbiornika na wodę, który był elementem średniowiecznych wodociągów - mówi dr Agata Maciończyk z Muzeum Archeologicznego we Wrocławiu.

Dzięki zawartości wiemy, że kapsuła pochodzi z 1865 roku. Została umieszczona tam przez dwóch ówczesnych mieszkańców Wrocławia. Ci byli właścicielami kamienic i przy ulicy Kotlarskiej.

Gazeta Wrocławska sprzed 160 lat i list od dawnych mieszkańców miasta. Przy ulicy Kotlarskiej odkryto kapsułę czasu
Gazeta Wrocławska sprzed 160 lat i list od dawnych mieszkańców miasta. Przy ulicy Kotlarskiej odkryto kapsułę czasu Aneta Kolesińska / Polska Press

160-letnia Gazeta Wrocławska

Znaleziona kapsuła czasu to była cynowa rura, która przez 27 lat leżała w magazynie muzeum. W tym roku została otwarta, a jej zawartość skierowano do badań. Tym zajęli się badacze z Ossolineum.

W środku znaleziono:

  • Gazetę Wrocławską (Breslauer Zeitung) z 15 września 1865 roku – gazeta była dziennikiem wydawanym w latach 1820-1937 we Wrocławiu. W egzemplarzu, który wyciągnięto z tuby, zostały umieszczone artykuły o sytuacji politycznej w Austrii, skrót z obrad zorganizowanych z okazji Czwartego Śląskiego Dnia Miast (a w tym referat o budowie domów dla biednych), doniesienia ze spraw sądowych, informację z giełdy, repertuar teatralny i informacje o ślubach i zaręczynach.
  • Dokument erekcyjny z 16 września 1865 roku – był to rękopis potwierdzający moment ukrycia tuby. Spisali go twórcy zbiornika na wodę. Napisali w nim:
    „Niżej podpisani właściciele domów kładą kamień węgielny pod budowę zbiornika na wodę. Carl Müller konwisarz i Robert Kramer mistrz szewski. Kupferschmiede Straße (ul. Kotlarska) 27 i 28”
A wśród nich jest egzemplarz Gazety Wrocławskiej (Bresaluer Zeitung) z 1865 roku.
A wśród nich jest egzemplarz Gazety Wrocławskiej (Bresaluer Zeitung) z 1865 roku. Aneta Kolesińska / Polska Press

- Rurka trafiła do nas z licznymi ubytkami i silnie skorodowana. Jedna zaślepka odpadła, więc było widać zawartość. Po papierze sądziliśmy, że była to gazeta. W takich kapsułach często zdarzają się jeszcze jakieś zapiski czy monety. Aby wydostać zawartość, musieliśmy naciąć drugą zaślepkę i ją przepchnąć. Następnie dzięki kilkugodzinnemu nawilżaniu w bibułach udało się rozwinąć gazetę. Co nie było łatwe. Po 160 latach papier tak się dopasował, że wymagało to wyjątkowo ostrożnego obchodzenia się z nim, aby zawartości kapsuły nie uszkodzić - mówi Katarzyna Krocza, główny konserwator zbiorów Zakładu Narodowego im. Ossolińskich.

Kapsuła czasu dostarcza historykom wiedzy o życiu i funkcjonowaniu XIX wiecznego Wrocławia

Automatyczne wodociągi we Wrocławiu powstały 20 lat później po zakopaniu kapsuły czasu i remoncie zbiornika przy ulicy Kotlarskiej.

- To odkrycie także pokazuje nam, jak wyglądało wówczas zaopatrywanie Wrocławia w wodę. W drugiej połowie XIX wieku na starym mieście korzystano jeszcze ze średniowiecznych rozwiązań. A moment budowy tego rząpia mógł mieć związek z jakąś awarią – mówi Maciej Trzciński, kierownik Muzeum Archeologicznego we Wrocławiu.

Kapsułę, jak i jej zawartość, można zobaczyć w muzeum archeologicznym we Wrocławiu do 30 września na wystawie czasowej.

Tu znaleziono kapsułę czasu:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska