Rzeczniczka powiedziała nam także, że pacjenci są nadal przyjmowani w przychodni onkologicznej, a ograniczono jedynie wizyty kontrolne pacjentów, którzy zakończyli już leczenie. W tym przypadku, w miarę możliwości organizujemy telekonsultacje - podkreśliła. - Podobnie, jak inne placówki ochrony zdrowia mamy kłopoty kadrowe, bo część naszych pracowników ma małe dzieci i nie może przychodzić do pracy, ale staramy się organizować dyżury tak, żeby wszystko przebiegało bez zakłóceń. Operacje, które w onkologii zawsze są zabiegami ratującymi życie - odbywają się planowo - poinformowała Agnieszka Czajkowska-Masternak.
Decyzję o odwołaniu wizyty kontrolnej lub ambulatoryjnej podejmuje za każdym razem lekarz prowadzący i pacjenci będą informowani o odwołaniu wizyty. Jeżeli ktoś nie otrzymał informacji o jej odwołaniu, to oznacza, że powinien się stawić na umówioną wizytę. DCO apeluje też na swojej stronie, by w miarę możliwości ograniczać liczbę osób towarzyszących chorym i w miarę możliwości o przychodzenie do przychodni pojedynczo.
Od jutra do Dolnośląskiego Centrum Onkologii przy placu Hirszfelda będzie można wejść tylko przez specjalna śluzę-kontener. W niej będą sprawdzani wszyscy pacjenci i personel.
Pacjenci z podejrzeniem nowotworu, z kartą DILO i w trakcie leczenia onkologicznego są normalnie przyjmowani w poradniach DCO.
W kontenerze przed szpitalem powstał też czynny od godz. 8 do 15.30 punkt wydawania wyników - pacjenci mogą tu odebrać wyniki TK, rezonansu, RTG, wyniki laboratoryjne, PET-CT i histopatologiczne.
Botoks 2.0? Naukowcy potwierdzają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?