Rozstrzygnięto przetarg na pierwszy etap inwestycji rewitalizacji zabytkowanego budynku zaprojektowanego ponad sto lat temu przez Maxa Berga. Jako jedyna zgłosiła się spółka AKBiK Sp. z o.o. Początkowo miasto oszacowało koszt remontu na ok. 1 mln 154 tys zł. Jednak w wyniku rozstrzygnięć przetargu okazało się, że kwota będzie większa, więc wybrano ofertę najkorzystniejszą z kwotą 1 mln 368 tys. zł, przy udzieleniu pięciu lat gwarancji.
Około rok wcześniej Zarząd Inwestycji Miejskich unieważnił przetarg z powodu zbyt wysokiej ceny. Wówczas miasto od razu zakładało wybudowanie pomostów. Firma AKBiK Sp. z o.o. żądała 2 mln 4 tys. zł brutto. Natomiast miasto chciało wydać maksymalnie 900 tys. zł. Następny przetarg już w nowym zakresie ZIM unieważnił w grudniu. AKBik oczekiwał 1 mln 399 tys. zł, MLW Projekt Sp. z o. o. Sp. k. 1 mln 592 tys. zł, a miasto chciało wydać 1 mln. 107 tys. zł.
Pierwszy etap obejmuje zabezpieczenie i remont żelbetowej konstrukcji całego budynku, remont dachu, remont balkonu z zabytkową balustradą, odsłonięcie i zabezpieczenie pierwotnych ścian wewnętrznych wykonanych w konstrukcji żelbetowej, a także dwunastu filarów w postaci doryckich kolumn, podpierających szeroki gzyms i wsparty na nim dach oraz remont posadzek.
– Kawiarenka będzie funkcjonować na kondygnacji parterowej – w poziomie chodnika. W kompaktowo rozwiązanej funkcji znajdzie się miejsce zarówno na bar jak i sanitariaty dla pracowników i gości. Lokal będzie klimatyzowany i dostępny dla niepełnosprawnych. Remontowane będą również schody zewnętrzne na skarpie fosy oraz balustrady przy budynku – wyjaśnia Maja Wysocka z Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego.
Dodatkowo w pomieszczeniu kawiarenki wykonane zostaną nowe instalacje, przyłącza, wypełnienia szkłem przestrzeni pomiędzy filarami (przesuwane tafle szklane, które w ciepłe dni będzie można rozsunąć). Ma to za zadanie powiększyć powierzchnię użytkową obiektu, ale też pozwoli w okresie letnim otworzyć wnętrze na zieleń przy fosie.
Kolejne etapy mają w przyszłości do zrealizowania m.in. utworzenie tarasów na skarpie, a także aranżację przestrzeni zewnętrznej, przebudowę wejścia i zagospodarowanie zieleni. Projektanci z Grupy 3303 zapowiadają, że być może w przyszłości część stacji będzie widoczna i będzie można oglądać zachowane i odrestaurowane pozostałości stacji redukcyjnej gazu zlokalizowane w piwnicy.
Przypomnijmy, że budynek na skarpie fosy przy ul. Podwale został zaprojektowany w 1910 roku przez wrocławskiego architekta Maxa Berga. Dawniej była tam stacja redukcyjna gazu ( w piwnicy) oraz bar mleczny (na parterze). Jednak od tego czasu budynek był ciągle przebudowywany.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?