Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biletu rodzinnego do zoo przez internet nie kupisz. Dlaczego?

Ewa Wilczyńska
Fot. Tomasz Holod / Polskapresse
Dlaczego nie można kupić biletów rodzinnych do zoo przez internet lub w automatach? Czy działanie to ma na celu zmuszenie ludzi do zakupu droższych biletów jednorazowych? - pyta nasz Czytelnik, Dawid Dziliński. Odpowiedzi szukała Ewa Wilczyńska, reporterka Gazety Wrocławskiej.

Rzeczywiście, rodzinnych biletów do zoo nie kupimy przez internet bądź w automatach. Pozostaje długie wyczekiwanie w kolejkach do tradycyjnych kas. Prezes wrocławskiego zoo Radosław Ratajszczak zaprzecza jednak, że celem jest dodatkowy zarobek. - Takie ograniczenie wprowadziliśmy, by uniknąć nadużyć ze strony klientów - mówi Ratajszczak. Przyznaje, że w ten sposób łatwiej jest pracownikom sprawdzić czy faktycznie z biletu rodzinnego korzysta maksymalnie dwójka osób dorosłych i trójka dzieci, czy może jednak pięć osób dorosłych.

- Niestety nasi klienci mają dużą wyobraźnię. Mieliśmy sporo prób wejścia na teren ogrodu grup, którym bilet rodzinny nie przysługiwał - wyjaśnia Ratajszczak.

Bo na biletach, które otrzymują członkowie rodziny nie ma informacji, czy wchodzą oni na teren ogrodu zoologicznego jako dorośli, czy jako dzieci. Skanując wejściówkę system klasyfikuje je po prostu jako rodziny. A kontrole ręczne są prowadzone tylko w wypadku, gdy pracownicy zauważają niezgodność np. ktoś skanuje bilet ulgowy mimo że nie wygląda jak osoba, której ulga się należy.

Joanna Kasprzak z wrocławskiego zoo zaznacza, że nawet jeśli teraz pojawiłby się pomysł, by zmienić oznakowanie biletów, to nie byłoby to łatwe do wprowadzenia. - Nasz system rozpoznaje cztery rodzaje biletów: ulgowe, normalne, rodzinne i kontrolne (czyli te, które otrzymują członkowie rodziny) i z powodu technicznych trudności nie jest aktualnie możliwe rozszerzenie tej listy.

No chyba że cały system zostałby stworzony na nowo. To jednak koszty. Ale tak naprawdę główną przeszkodą jest brak chęci. Radosław Ratajszczak zastrzega, że zmiany systemu nie będzie. - Mamy otwartych 6 kas, działa także 10 automatów z biletami, więc nie ma problemu z kolejkami - twierdzi prezes. Chociaż znamy sytuację, np. w trakcie majówki, że czas oczekiwania to nawet 5 godzin. Radosław Ratajszczak zastrzega jednak, że tak długie kolejki zdarzają się rzadko, więc o utrudnieniach dla klientów nie ma mowy.

Zgodnie z regulaminem zoo, bilety rodzinne przysługują one maksymalnie dwóm osobom dorosłym i trójce dzieci (niekoniecznie spokrewnionych). Taki bilet bez względu na liczbę osób kosztuje 120 zł, czyli znacznie mniej niż kupienie wejściówek w regularnych cenach - 40 zł za bilet normalny, a 30 zł za bilet ulgowy. A różnica w cenach sprawia, że pracownicy zoo chcą mieć pełną kontrolę, kto korzysta ze zniżek, a nie polegać jedynie na wyrywkowym sprawdzaniu już po wejściu na teren ogrodu zoologicznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska