Chłopczyk złamał rękę przez wyrwę w torowisku na placu Grunwaldzkim
8-letni Olivierek na długo zapamięta dzień 2 lutego. Dziecko wpadło do wyrwy między torami, wskutek czego złamaniu uległy jego kość łokciowa i promieniowa w rączce.
- Olivier jest po operacji, ustabilizowany drutami. Bardzo cierpi, budzi się w nocy, nie może bawić się i chodzić do szkoły. Przed nim długie leczenie. O zdarzeniu powiadomiłam telefonicznie Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu, ale jestem ciekawa również stanowiska MPK Wrocław - napisała na swojej stronie Angela Rybak, działaczka społeczna.
Pani Rybak stanęła w obronie Olivierka i jego mamy.
- Staram się o uzyskanie przez mamę Olivierka po zakończeniu leczenia odszkodowania, ale również zadośćuczynienia. Ponadto oczekuję niezwłocznej naprawy nawierzchni na tym przejściu oraz we wszystkich wskazanych wcześniej lokalizacjach - napisała 14 lutego Angela Rybak.
MPK zapewni chłopcu wsparcie. Ekipa naprawiła ubytek!
Zdarzenie miało miejsce 2 lutego, ale zgłoszenie do MPK i ZDiUM wpłynęło dopiero dwa tygodnie później. Jak wyjaśnia "Gazecie Wrocławskiej" Katarzyna Pawlak, rzeczniczka MPK Wrocław, spółka od razu po zgłoszeniu zdarzenia wysłała tam ekipę torową, która szybko uporała się z wyrwą w torowisku.
- Pasażerowie mogą kontaktować się z Biurem Obsługi Pasażera, dzwoniąc na infolinię, gdzie zostanie zarejestrowane zdarzenie czy incydent. Stamtąd sprawa przekazywana jest do odpowiedniego działu. Pasażerowie MPK Wrocław mają także swojego rzecznika, który służy pomocą. Tak jak BOP, przyjmie zgłoszenie i będzie sprawę monitorował. Jeśli wymaga tego sytuacja, Rzecznik Pasażera pozostaje w kontakcie ze zgłaszającym - zapewnia w rozmowie z "Gazetą Wrocławską" Katarzyna Pawlak.
Dodaje, że do każdego zgłoszenia o uszkodzonym torowisku pracownicy podchodzą bardzo poważnie i nie lekceważą zawiadomień. Nie zawsze jednak mieszkańcy to zgłaszają.
- Po każdej tego typu informacji wysyłamy na miejsce ekipę torową, by ocenić i udokumentować ubytek. To pozwala nam oszacować skalę prac, które musielibyśmy wykonać, by naprawić szkodę. W ostatnim przypadku trzeba było uzupełnić szczelinę między torami - dodaje pani Pawlak.
Jak zgłosić ubytek w jezdni, uszkodzone tory lub wypadek, do którego doszło przez stan nawierzchni?
Kierowcy, pasażerowie i piesi mogą to zrobić poprzez:
- ZDiUM: służby przez całą dobę przyjmują zgłoszenia dotyczące ubytków w nawierzchniach jezdni, chodników i dróg rowerowych, uszkodzonych elementów infrastruktury, awarii sygnalizacji, awarii oświetlenia ulicznego czy uszkodzonych wiat przystankowych. Witryna poświęcona tym procedurom znajduje się tutaj - >KLIK<.
- MPK: na stronie spółki dostępny jest formularz zgłoszenia szkody wyrządzonej na torowisku tramwajowym. Znajduje się tutaj - >KLIK<.
– Każda osoba poszkodowana może zgłosić się do nas, a my przekażemy sprawę ubezpieczycielowi. Ten, zgodnie z umową, zobowiązany jest zlikwidować szkodę i wypłacić należne odszkodowanie oraz zadośćuczynienie. Oczywiście, w przypadku, gdy zdarzenie będzie zasadne - dodaje nasza rozmówczyni.
Torowisko naprawione, Olivierka czeka rehabilitacja
Jak relacjonuje nam Angela Rybak, nie minęła doba od publikacji posta na Facebooku i zgłoszenia uszkodzenia, a wyrwa, która była przyczyną całego nieszczęścia, została załatana.
- Wierzę głęboko, że ta historia będzie miała szczęśliwe zakończenie. Olivierkowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia - dodaje.
Chłopczyka czeka kilkutygodniowe leczenie, a następnie długa rehabilitacja.
Zobacz: To największa taka inwestycja w Polsce. Wielki ładunek przyjechał do Wrocławia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?