Zawiadomienie do straży pożarnej wpłynęło około godziny 3.30 w nocy z poniedziałku na wtorek (26.07). Na ul. Mielczarskiego przy skrzyżowaniu z ul. Dębowskiego w całości ogniem objęta była wiata śmietnikowa znajdująca się przy blokach mieszkalnych. Dzięki szybkiej reakcji strażaków, pożar nie rozprzestrzenił się na drzewa i zaparkowane obok samochody. Wysoka temperatura uszkodziła jednak powłokę lakierniczą i elementy plastikowe w czterech zaparkowanych najbliżej płonącej wiaty autach.
Przypomnijmy, od dłuższego już czasu na Biskupinie regularnie płoną śmietniki. Pożary wybuchają najczęściej w nocy. Na skutek wielu pożarów, oprócz wiat śmietnikowych uszkodzone zostało mienie znacznej wartości w tym zaparkowane samochody, które w niektórych przypadkach spłonęły doszczętnie.
Na początku roku policja ujęła seryjną podpalaczkę
Okazała się nią 78-letnia kobieta, aktywna zawodowo radczyni prawna mieszkająca na pobliskich Bartoszowicach.
-Seniorka usłyszała wówczas w prokuraturze zarzuty popełnienia czterech czynów tego typu. Mundurowi podejrzewali jednak, że kobieta może mieć więcej podpaleń na swoim koncie. Wartość uszkodzonych kontenerów i wiaty, w tych konkretnych przypadkach, oszacowano na kwotę blisko 70 tys. zł" - informował na początku stycznia oficer prasowy wrocławskiej policji asp. szt. Łukasz Dutkowiak.
Podpalaczka dostała dozór policyjny i nakaz zapłacenia kilku tysięcy złotych poręczenia majątkowego. Jednak już kilkanaście dni po zatrzymaniu kobiety, spłonął kolejny śmietnik a podobne pożary śmietników na Biskupinie i w okolicach powtarzają się do dziś.
Starsza kobieta w wulgarny sposób odgraża się mieszkańcom, a nawet dziennikarzom opisującym sprawę.
Pisaliśmy o tym szerzej miedzy innymi tu:
Czy seria kolejnych podpaleń wiat śmietnikowych na Biskupinie trwa nadal? Policja wyjaśnia sprawę dzisiejszego pożaru i poprzednich, które nastąpiły już po postawieniu zarzutów podpalaczce.
Minionej nocy straż pożarna gasiła też min. pożar wiaty śmietnikowej w innej części miasta, przy ul. Głogowskiej. Pożar wybuchł również przy ul. Małachowskiego w budynkach dawnego dworca Kolei Górnośląskich. O pożarze piszemy poniżej:
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?