Do magazynów przy ulicy Logistycznej w Bielanach Wrocławskich należących do firmy Pika dziś po południu znów wezwano strażaków. Nad dachami hal magazynowych zaobserwowano dym. Przypomnijmy, w miniony weekend blisko 20 zastępów straży pożarnej gasiło palące się stosy dokumentów. Pika zajmuje się ich przechowywaniem i archiwizacją.
- Przy pomocy kamer termowizyjnych szukamy ewentualnych źródeł ognia. Nie można mówić o pożarze, ale nie możemy tak tego zostawić - usłyszeliśmy od oficera dyżurnego wrocławskiej straży pożarnej.
Na miejscu są cztery zastępy straży pożarnej. Nie wiadomo jaki długo potrwa lokalizowanie źródeł ognia. Przyczyny sobotniego pożaru wciąż są ustalane.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
