Spis treści
Zima stulecia we Wrocławiu przyszła w sylwestra 1978 roku. Poza opadami śniegu, dokuczliwy był także duży mróz.
Wrocław pod śniegiem bez prądu i ogrzewania
Mroźne powietrze napłynęło do nas wówczas znad Skandynawii. Linie wysokiego napięcia nie wytrzymały pod naporem śniegu i wrocławianie zostali bez prądu. Nie było także ogrzewania, bo zamarzły taśmociągi, którymi transportowano go z hałd do pieców ciepłowni. W mieście działał sztab kryzysowy.
- Sztab Zima utworzony przy wrocławskim Urzędzie Wojewódzkim obradował w Nowy Rok przy świeczce, a później przy drżącym świetle z agregatu - relacjonował wówczas wysoki rangą urzędnik.
Zima stulecia. 1 stycznia 1979 roku: Wrocław pogrążony w ciemnościach
Komunikacja kolejowa i autobusowa na Dolnym Śląsku przeżywała ciężkie chwile:
- zamarznięte zwrotnice, zasypane śniegiem tory spowodowały paraliż pociągów dalekobieżnych,
- lokalne połączenia miały potężne opóźnienia,
- PKS we Wrocławiu odwołał w sylwestra 1978 r. 80 kursów, a 22 skrócił,
- 1 stycznia 1979 r. utrzymano tylko kursy do Oławy i Dzierżoniowa; do Wałbrzycha wysłano dwa autobusy, do Legnicy jeden.
- komunikacja lotnicza była mocno utrudniona, LOT odwołał niektóre loty. Komunikat zamieszczony 2 stycznia w "Słowie Polskim" głosił: "Przewiduje się opóźnienia wszystkich przylotów i odlotów na liniach zagranicznych"
- apogeum energetycznych trudności we Wrocławiu wypadło 1 stycznia 1979 roku wieczorem, kiedy niemal całe miasto pogrążyło się w ciemnościach.
Zobaczcie niesamowite zdjęcia z tamtego czasu:
Obejrzyj także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?