Kolejny król wraków zniknął! Zobacz, które wraki usunięto tym razem

Zniknął kolejny Król Wraków z naszego głosowania. Według Was ford z ul. Działkowej znajdujący się na jednym z podwórek, był najbardziej uciążliwym wrakiem w mieście. Zyskał aż 3 914 Waszych głosów. Mamy dobrą wiadomość: już go nie ma.

Sprawę forda prowadził oddział Ekologiczny Straży Miejskiej Wrocławia, ale strażnicy nie mogli go usnąć, bo nie znajdował się na gminnej drodze. Powiadomili zarządcę, że musi się w sprawie wraku zgłosić do urzędników z ratusza. Po skompletowaniu materiałów, sprawa została przekazana do Wydziału Środowiska i Rolnictwa urzędu miasta, który uznał wrak za odpad komunalny. Samochód został usunięty.

Podobna sytuacja dotyczy innych wraków z ul. Działkowej znajdujących się w czołówce naszego głosowania czy też wraku ciężarówki z al. Pracy. Będziemy monitorować, czy wraki znikają po takim samym postępowaniu w urzędzie miasta, jak w przypadku forda z Działkowej. Strażnicy miejscy poinformowali o tych samochodach zarządców i urząd miasta.

Pierwsza dziesiątka naszego plebiscytu zatem się zmienia. Domykały ją dwa wraki, których także już nie ma. Na miejscu 10 był wrak białego samochodu dostawczego z ul. Nożowniczej. Nie zniknął jednak za sprawą straży miejskiej: ktoś musiał usunąć go wcześniej. Miejsce 9. zajmował wrak citroena z ul. Rodzinnej, ale właściciel sam usunął ten pojazd.

W ostatnim tygodniu z ulic miasta zniknęły poza tym dwa samochody usunięte przez strażników. Na ul. Gajowej na wysokości numeru 36, stał stary nieużywany Opel. Strażnicy miejscy interweniowali tam kilkukrotnie, ale gdy właściciel nie usuwał auta, postanowili sami odwieźć je na lawecie w poniedziałek, 28 listopada. Tego samego dnia zniknęło audi zalegające na ul. Kościuszki na wysokości numeru 128.

Nasi Czytelnicy zgłaszają wciąż kandydatów do naszego głosowania na najbardziej uciążliwe zalegające w mieście stare auta. Można jeszcze głosować.

KLIKNIJ I ZAGŁOSUJ: Wybierz króla wrocławskich wraków! Przypilnujemy, czy zniknął