Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocławianin bekający i plujący na kobiety zatrzymany. Usłyszy zarzuty?

MC
Tak teraz wygląda mężczyzna
Tak teraz wygląda mężczyzna Michał Machowski
33-letni wrocławianin, który od miesięcy dręczy kobiety na ulicach i w pojazdach MPK plując na nie, bekając lub kaszląc, został w sobotę zatrzymany przez policję. Funkcjonariusze interweniowali także dzień wcześniej. Wówczas problem zgłosił motorniczy tramwaju. Mężczyzna w obu przypadkach jeździł po mieście komunikacją zbiorową bez maseczki, co obecnie stanowi wykroczenie. Uprzykrzał także życie swoim współpasażerkom. Policja prowadzi przeciw niemu postępowanie, ale aby skutecznie powstrzymać wrocławianina i postawić go przed sądem, konieczne są zgłoszenia osób poszkodowanych. Służby apelują o kontakt osoby, które były nękane przez mężczyznę.

Wrocławianin, który od dawna nagabuje kobiety, został w ostatnią sobotę zatrzymany. Około godziny 14:25 jechał on tramwajem nr 6 bez maseczki. Celowo kaszlał i pluł na innych pasażerów. Patrol strażników miejskich i policjantów zatrzymał go w okolicy ulicy Drobnera. Mężczyzna został odwiedziony do komisariatu na Ołbinie, gdzie wykonano dalsze czynności służbowe.

Podobna sytuacja miała miejsce także w piątek. Wówczas zareagował motorniczy tramwaju nr 8. Zawiadomił policję, która przyjechała na trasę pojazdu MPK i wylegitymowała 33-latka. Obecnie jazda środkiem komunikacji zbiorowej bez maseczki to złamanie obowiązujących przepisów. Mężczyzna został ukarany mandatem.

Kilka miesięcy temu o uciążliwym wrocławianinie było głośno w mediach społecznościowych. Dziesiątki kobiet skarżyło się, że padły jego "ofiarą". Po sieci krążył nawet filmik z "samosądu" nad mężczyzną dokonanego przez partnera jednej z nagabywanych pań. Policja wówczas prowadziła przeciwko niemu postępowanie. W tego typu sprawach, aby móc skierować ją do sądu, konieczne jest, aby ktoś czuł się poszkodowany przez zachowanie sprawcy i fakt ten zgłosił na policję. W 2019 roku, mimo wielu apeli publikowanych między innymi na portalu GazetaWroclawska.pl, oficjalnie nie zgłosił się nikt.

Wrocławianin przez kilka miesięcy nie dręczył kobiet na ulicach i w komunikacji miejskiej. Znów pojawił się z początkiem marca, a obecnie częstotliwość jego oburzających zachowań się zwiększyła.

- Spotkałam go prawie dwa miesiące temu dwukrotnie podczas tego samego dnia. Pierwszy raz miał miejsce na ulicy. Szedł z naprzeciwka. Coraz bardziej zbliżał się w moją stronę, a kiedy mnie mijał, beknął mi obrzydliwie w twarz. Kilka godzin później jechaliśmy tym samym tramwajem. Cały czas mnie obserwował, a kiedy wysiadł, obrócił się, spojrzał na mnie przeszywającym wzrokiem i splunął na drzwi tramwaju nie spuszczając ze mnie oczu. Bardzo się bałam. Kto wie, do czego jest jeszcze zdolny. Zgłosiłam sprawę na policję, tylko tak możemy go powstrzymać - relacjonuje nasza Czytelniczka.

Łukasz Dutkowiak z komendy miejskiej policji potwierdza, że przeciwko mężczyźnie wszczęto kolejne postępowanie.

- Policjanci otrzymali zgłoszenia od kilku kobiet, które czują się pokrzywdzone zachowaniem tego mężczyzny. Prowadzimy obecnie postępowanie, gromadzimy materiał dowodowy. Po zakończeniu czynności prześlemy go do sądu. Istotne jest więc teraz, aby dotrzeć do jak największej liczby osób - tłumaczył w sobotę asp. szt. Łukasz Dutkowiak, oficer prasowy KMP we Wrocławiu.

Mężczyzna zaczepił sporo kobiet. Im więcej z nich zgłosi się na policję i zgodzi złożyć zawiadomienie, tym więcej materiału dowodowego uda się zgromadzić i sąd będzie mógł podjąć szybciej decyzję w sprawie.

Wrocławianin wcześniej nosił długie włosy, obecnie je obciął. Ma około 180 cm wzrostu i 33 lata. Jest szczupły, często ubiera się w luźny strój. Widywany był w centrum oraz na różnych osiedlach. Zwykle jeździ tramwajem kilka przystanków, później wraca w to samo miejsce i kręci się po okolicy.

Na policję zgłaszać mogą się osoby, które miały styczność z mężczyzną nie tylko w ostatnich dniach, ale także przed kilkoma miesiącami. Wystarczy swoje doświadczenie opisać mailowo i wysłać na adres [email protected]. Zgłoszenie powinno zawierać imię, nazwisko i numer kontaktowy. Można także zadzwonić na numer Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu: 71 340 44 90.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska