Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Pedofil filmował dzieci na placu zabaw

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Pixabay
40-letni pedofil kamerą wideo filmował dzieci na placu zabaw przy pl. Pereca we Wrocławiu. Wpadł, bo na huśtawki przyszedł też policjant ze swoim dzieckiem. Zainteresował się, kim jest mężczyzna z kamerą.

Adam N. stanął dziś przed sądem. Ten skazał go za posiadanie dziecięcej pornografii na dwa lata więzienia w zawieszeniu. Mężczyzna ma też poddać się terapii.

Policjant, który przyłapał pedofila to Krzysztof P. - na co dzień jest funkcjonariuszem w komisariacie Stare Miasto. Była sobota, 20 września 2014. Na placu zabaw przy Pereca pojawił się pan Krzysztof z dzieckiem.

To właśnie Krzysztof P. zauważył dziwnie zachowującego się człowieka. Przyglądał mu się około dwudziestu minut. Mężczyzna krążył wokół placu zabaw i filmował dzieci. Żadne z nich do niego nie podeszło, co oznaczało, że to nie jest rodzic.

Funkcjonariusz podszedł do mężczyzny, wylegitymował się i zapytał po co filmuje dzieci. Adam N. zdenerwował się i zaczął uciekać. Policjant dogonił go, zatrzymał i wezwał radiowóz. Szybko okazało się, że zatrzymany - wówczas 38-latek - nagrywał małe dziewczynki, koncentrując uwagę na ich miejscach intymnych.

Policjanci z komisariatu na Grabiszynku przeszukali mieszkanie Adama N. Na twardym dysku jego komputera znaleziono bardzo dużo materiałów z dziecięcą pornografią. Miał je, jak się później okazało, od stycznia 2014 r. Przyznał, że ściągał te materiały z internetu. Zaprzeczył, by filmy w jakikolwiek sposób udostępniał.

Na przesłuchaniu mężczyzna przyznał się, że to nie był pierwszy raz kiedy filmował dzieci na placu zabaw. Tego typu nagrania robił od marca 2014 r.

20 września - jak zapewniał - wyszedł domu z kamerą z zupełnie innego powodu. Ale po drodze był plac zabaw, więc zatrzymał się i zaczął filmować dzieci. Zaprzeczył, by produkował jakiekolwiek materiały z dziecięcą pornografią.

Teoretycznie groziło mu pięć lat więzienia. Sąd ocenił jednak, że w tym wypadku wyroku więzienia w zawieszeniu i 5 tysięcy złotych grzywny to wystarczająca kara.

Sąd nakazał też oskarżonemu, by poddał się terapii zaburzeń seksualnych. Sam Adam N. mówił w śledztwie i na procesie, że chciałby skorzystać z takiej terapii.

Na tym placu zabaw pojawił się pedofil z kamerą

IFRAME HEIGHT=450 WIDTH=600 https://www.google.com/maps/embed?pb=!1m0!3m2!1spl!2spl!4v1459429410486!6m8!1m7!1sbVe2F1nk-oUgYdhr581Pvg!2m2!1d51.09867855937426!2d17.00710167804007!3f305.71441657954267!4f-4.879716779562429!5f1.9587109090973311

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska