Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łowcy pedofili namierzyli 49-latka z Dolnego Śląska. Mieszkaniec Lubina wysyłał dziewczynkom pornograficzne zdjęcia

Anna Ickiewicz
Anna Ickiewicz
Mieszkaniec Lubina miał co najmniej pięć kont na portalu społecznościowym, z których korespondował głównie z dziećmi.
Mieszkaniec Lubina miał co najmniej pięć kont na portalu społecznościowym, z których korespondował głównie z dziećmi. Fundacja Dzieciak w Sieci/FB/screen
Policjanci zatrzymali 49-latka z Lubina, który przez internet korespondował z nieletnimi poniżej 15 roku życia. Mężczyzna wysyłał dzieciom swoje intymne zdjęcia, namawiał do masturbacji i prezentował materiały pornograficzne, m.in. z udziałem zwierząt. Wpadł, bo nie wiedział, że rozmawia z "wabikami" z fundacji Dzieciak w Sieci.

Do zatrzymania 49-latka z Lubina doszło w minioną sobotę (27 maja). Mężczyznę o skłonnościach pedofilskich namierzyli wolontariusze z fundacji Dzieciak w Sieci. Natychmiast poinformowali o tym fakcie policję.

Mieszkaniec Lubina miał świadomość, że pisze na komunikatorze z nieletnią. Mimo to, wysyłał do niej swoje intymne zdjęcia i namawiał do masturbacji, w tym w miejscu publicznym. Lubinianin nie zdawał sobie sprawy, że rozmawia z tzw. "wabikiem", czyli wolontariuszem fundacji, który niejednokrotnie podczas konwersacji przypominał mu, że jest osobą niepełnoletnią. Na filmiku, który nagrali łowcy pedofili, 49-latek nie wypiera się swoich wpisów. Zapewnia jednak, że już więcej tego nie zrobi.

Film fundacji Dzieciak w Sieci z zatrzymania w Lubinie (początek ok. 2 minuty):

Jak ustalili pracownicy fundacji, mężczyzna miał co najmniej pięć kont na portalu społecznościowym, z których korespondował głównie z dziećmi. Mężczyzna został już zatrzymany. Policja została zawiadomiona o możliwości popełnienia przestępstwa z Art. 200 lub 202 Kodeksu Karnego.

- Potwierdzam zatrzymanie 49- letniego mężczyzny, mieszkańca Lubina. Zatrzymany usłyszał już zarzuty prezentowania treści pornograficznych. Policjanci zabezpieczyli w mieszkaniu mężczyzny dwa telefony i treści, które mężczyzna udostępniał. Materiały zostały przekazane do prokuratury- informuje oficer prasowy lubińskiej policji Sylwia Serafin.

Podobna sytuacja miała miejsce około miesiąca temu we Wrocławiu:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska