Wiaty staną na przystankach Krzemieniecka, Szkolna, Kołobrzeska (dwie), Stabłowicka, Pawłowicka (dwie), Dolnobrzeska, Królewiecka i Jerzmanowska. Mogą być nowe lub "z odzysku" - wtedy będą tańsze.
Od niedawna nowe zadaszenie stoi już na przystanku Galeria Dominikańska w stronę Leśnicy. Jest bliźniaczo podobne do tego po przeciwległej stronie. Nie ma ścian bocznych i jest długości trzech standardowych wiat. Kosztowało 44 tys. zł.
- Wolałbym, żeby nie było tu szczelin pod dachem i na samym dole, bo bardzo wieje tu wiatr i zacina deszcz. Boczne ściany także są potrzebne - krytykuje niefunkcjonalność wiat student Mateusz Niczypor.
Ewa Mazur ze Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta tłumaczy, że jest to bardzo wąski przystanek, dlatego zrezygnowano z bocznych ścian. - To ważny węzeł przesiadkowy, gdzie przewija się dużo ludzi. Czasem jednak nie było możliwości przesiąść się do tramwaju z przodu, bo boczne ściany wiat uniemożliwiały jakikolwiek ruch. Niektórzy chodzili po torowisku, a to bardzo niebezpieczne - mówi Ewa Mazur.
Nie wiadomo na razie, gdzie staną stare wiaty z przystanku Galeria Dominikańska w kierunku Leśnicy. - O tym zadecydujemy po ich remoncie. Przejdą konserwację oraz zostaną pomalowane na kolor szary zgodnie z zaleceniami koordynatora ds. wystroju plastycznego miasta. Ponieważ są to wiaty standardowe, ze ścianami bocznymi, nie zmieszczą się na każdym przystanku zgłaszanym przez rady osiedli i mieszkańców do budowy wiat - wyjaśnia Ewa Mazur.
Budżet na budowę wiat wynosi w tym roku 300 tys. zł. Koszt zakupu nowej wiaty z montażem to co najmniej 25 tys. zł. Dlatego ZDiUM stara się wykorzystywać zadaszenia "z odzysku".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?