W PSL jeszcze rozważają, czy kandydatem zostanie były judoka Rafał Kubacki, czy Ilona Antoniszyn-Klik. Z naszych informacji wynika, że o wiele większe szanse ma była wicewojewoda dolnośląska i obecna wiceminister gospodarki.
Przypomnijmy, że kilka dni temu zapytaliśmy naszych Czytelników jak zagłosują w wyborach samorządowych. Wyniki sondy na stronie GazetaWroclawska.pl były zaskakujące. Aż 63 proc. głosujących stwierdziło, że na pewno nie poprze Rafała Dutkiewicza! Oto pełne wyniki:
Zgryz mają także w Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Działacze chcą, aby w szranki stanęła Lidia Geringer de Oedenberg, europosłanka SLD i kandydatka sprzed 12 lat na prezydenta stolicy Dolnego Śląska. Wtedy - jako jedyna osoba w historii - walczyła z Dutkiewiczem w drugiej turze wyborów. Przegrała, ale teraz jest oceniana jako jedyna osoba z lewej strony sceny politycznej, która może zagrozić urzędującemu prezydentowi. Nie jest też tajemnicą, że europosłanka nie pali się do startu. Działacze, z którymi rozmawialiśmy, żywią jednak nadzieję, że uda się ją przekonać.
Prawo i Sprawiedliwość wystawi Mirosławę Stachowiak-- Różecką, szefową klubu PiS w radzie miejskiej, która w ostatnich miesiącach pokazała się jako sprawny i merytoryczny polityk. W partii Jarosława Kaczyńskiego w zasadzie nie ma innego odpowiedniego kandydata. Lider PiS we Wrocławiu Dawid Jackiewicz został właśnie europosłem, a kolejny ważny polityk ugrupowania (który był wymieniany wcześniej w kontekście startu w wyborach prezydenckich), Rafał Czepil, chce się realizować w radzie miejskiej i przygotowywać do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych.
Oprócz Stachowiak-Różeckiej są co prawda rozważane inne nazwiska (również spoza świata polityki), ale to szanse radnej są zdecydowanie największe.
Czy któraś z pań jest w stanie zagrozić Dutkiewiczowi?
PRZECZYTAJ OPINIĘ POLITOLOGA NA KOLEJNEJ STRONIE
- To nie jest problem osoby, która wystartuje, a jej zaplecza - analizuje prof. Robert Alberski, politolog z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Lidia Geringer de Oedenberg próbowała pokonać Rafała Dutkiewicza w 2002 roku. Wtedy przegrała, a przecież SLD był w tym czasie o wiele silniejszy.
Teraz Sojusz we Wrocławiu jest po prostu słaby, więc trudno przepowiadać kandydatowi dobry wynik. Podobnie jest z kandydatem PSL. Start w wyborach będzie jedynie demonstracją. We Wrocławiu ludowcy mają bowiem śladowe poparcie i - bez względu na to, kto wystartuje w wyborach - to i tak nie będzie się liczył - dodaje prof. Alberski.
Zdaniem naszego rozmówcy, szansę na walkę z Rafałem Dutkiewiczem ma jedynie Mirosława Stachowiak-Różecka. Wrocławski politolog zauważa, że PiS jest na fali wznoszącej. Stąd też można się spodziewać znacznego poparcia dla kandydata tej partii.
Przypomnijmy, że Platforma Obywatelska zamierza poprzeć Dutkiewicza i nie wystawiać swojego kandydata.
- Dlatego też albo PiS podejmie walkę z Rafałem Dutkiewiczem, albo nikt - kończy prof. Alberski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?