- Nie można jednoznacznie wskazać takich miejsc, bo jest ich bardzo dużo. Ale są takie, które najczęściej się powtarzają - przyznaje Magdalena Kruaze z dolnośląskiej policji.
Są to:
1. ul. Świdnicka - nie można tam skręcić w lewo w ul. Piłsudskiego jadąc od strony Rynku, kierowcy jednak nagminnie łamią ten przepis. Oprócz tego na ul. Świdnickiej w stronę Rynku powinni jechać przy Renomie prosto a potem ul. Bożego Ciała lub ul. Modrzejewskiej, a często skręcają w lewo w Podwale
2. ul. Piłsudskiego - jest zakaz skrętu w lewo w Świdnicką, ale kierowcy nic sobie z niego nie robią
3. pl. Legionów - kierowcy nagminnie wjeżdżają na skrzyżowanie nie mając pewności, że zdążą je opuścić przed zmianą cyklu świateł. Blokują wtedy przejazd tym, którzy mają zielone.
4. pl. Orląt Lwowskich - przy Dworcu Świebodzkim nie można skręcić w lewo w Podwale (w kierunku pl. Jana Pawła II). Kierowcy o tym "zapominają", bo zakaz nie dotyczy autobusów komunikacji miejskiej
5. ul. Legnicka - kierowcy często nie stosują się tu do ograniczenia prędkości od placu Solidarności do placu Strzegomskiego
6. ul. Powstańców Śl. - tu też kierowcy często przekraczają dozwoloną prędkość - za skrzyżowaniem z al. Hellera w kierunku al. Karkonoskiej
7. ul. Widok - o tej sprawie pisaliśmy już nie raz. Kierowcy nic sobie nie robią z zakazu jazdy w lewo i skręcają w ul. Kazimierza Wielkiego w kierunku ul. Krupniczej i ul. Nowy Świat
8. ul. Ślężna - kierowcy lubią tu przekraczać prędkość od pętli tramwajowej przy Parku Południowym do skrzyżowania z al. Armii Krajowej
9. ul. Kosmonautów - z jednej strony tory tramwajowe, z drugiej spokojne osiedle. Kierowcom wydaje się, że nikt ich nie widzi, więc pędzą kilkadziesiąt kilometrów na godzinę - o wiele więcej niż mogą
10. wyjazd z Zakrzowa (ul. Wilanowską) w al. Sobieskiego. Jest tam nakaz jazdy w prawo w kierunku centrum, a kierowcy skręcają w lewo w kierunku Długołęki
Gdzie jeszcze kierowcy nagminnie łamią przepisy? Czekamy na wasze komentarze!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?