Alarm bombowy w Arkadach Wrocławskich. Zarządzono ewakuację (ZDJĘCIA, FILM)
Kilkaset osób - klientów i pracowników - zostało w poniedziałek po godz. 21 ewakuowanych z Arkad Wrocławskich po telefonie, że w galerii podłożona jest bomba. Bomby jednak nie znaleziono.

Ewakuacja w Arkadach Wrocławskich. To tylko ćwiczenia
W środę około godziny 9 zarządzono ewakuację w Arkadach Wrocławskich. Budynek musieli opuścić pracownicy i klienci sklepów w galerii handlowej. Zarządca budynku uspokoją, że były to tylko ćwiczenia.

Dwa alarmy w Arkadach Wrocławskich. "Dowcipnisie" schwytani
W sklepie z galanterią skórzaną w Arkadach Wrocławskich jest bomba - taką informację usłyszał dziś o godz. 12.30 policjant dyżurujący pod numerem 997. Po kilku minutach w sklepie byli już policjanci. Żadnej bomby nie znaleźli. Akcja przebiegła szybko i nie trzeba było nawet ewakuować centrum. Także błyskawicznie policjanci schwytali "dowcipnisia". To 39-letni wrocławianin. Podobny alarm w biurowej części Arkad wywołał wczoraj 32-letni mieszkaniec Kamiennej Góry.

Alarm w Arkadach Wrocławskich. Ewakuacja kilkuset osób
We wtorek w Arkadach Wrocławskich u zbiegu ul. Swobodnej i Powstańców Śląskich ogłoszono alarm bombowy. Informację o podłożeniu ładunku służby dostały chwilę przed godziną 14. Na miejscu trwało przeszukiwanie budynku. Policjanci weszli z psem tropiącym, ale nic podejrzanego nie znaleziono. Po godzinie 16 zakończono akcję, a ludzie wrócili do pracy.

Sprawca fałszywego alarmu bombowego w Arkadach Wrocławskich zatrzymany
Policja zatrzymała podejrzanego o wywołanie alarmu bombowego w centrum handlowym Arkady Wrocławskie. Aresztowany mężczyzna to 22-letni mieszkaniec Wrocławia.

Czytelnik o ewakuacji Arkad Wrocławskich: Chaos i brak organizacji (LIST)
- Totalny chaos i brak organizacji - tak poniedziałkową akcję ewakuacyjną z Arkad Wrocławskich opisuje pan Adam, nasz Czytelnik, który w czasie ogłoszenia alarmy bombowego przebywał na siłowni.

Arkady Wrocławskie ewakuowane po anonimowym telefonie, ale bomby nie znaleziono (ZDJĘCIA)
Co najmniej trzy wozy policji, dwie jednostki straży pożarnej i pogotowie przyjechały pod CH Arkady Wrocławskie, gdyż policjanci dostali zgłoszenie od prezes Arkad, która poprosiła ich o przeszukanie powierzchni handlowej. Według niepotwierdzonych informacji dostała ona anonimowe zgłoszenie, że w Arkadach ktoś podłożył bombę. Funkcjonariusze jednak nic nie znaleźli i około godziny 19:40 wszystkie sklepy zostały ponownie otwarte.
Najpopularniejsze