18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Smoki to czy nie smoki?

Radosław Ratajszczak
Wszystkie legwany zielone we wrocławskim zoo zostały do niego podrzucone
Wszystkie legwany zielone we wrocławskim zoo zostały do niego podrzucone Janusz Wójtowicz
Kiedy na ulicach Żar pojawił się trzymetrowy zielony zwierz, ludzie wpadli w panikę. "Smok!" - krzyczeli. I nie ma się co dziwić, bo gad wyglądał groźnie.

Zwierz nastroszył kolce, wydął podgardle, wysunął długi język. Jego długie pazury też nie wyglądały zachęcająco. W końcu udało się go schwytać i "smok z Żar" trafił do zoo we Wrocławiu.
Czy w XXI wieku przyjdzie nam toczyć boje z legendarnymi potworami? Oczywiście, nie. Jaszczurka znaleziona w Żarach była legwanem. I to całkiem sporym! Legwany są podgrupą gadów - zwierząt nazywanych umownie jaszczurkami. Mają cztery łapy, łuski i ogon, a więc mogą przypominać smoka. W sumie do legwanowatych należy ponad trzydzieści gatunków. Kilka z nich żyje w naszym zoo.

Gdzie w naturze można spotkać legwana? Przede wszystkim w Ameryce Południowej i Środkowej, aż po południowo-zachodnią część USA. Można je też spotkać na dwóch odległych wyspach - na Madagaskarze i Fidżi. Czyżby legwany przepłynęły dalekie kilometry? Skąd! Chociaż świetnie pływają, raczej nie zapuściłyby się na takie wędrówki. Tajemnica występowania legwanów na Madagaskarze i Fidżi tkwi w ich długim "stażu" na naszej planecie. Gady te żyły na Ziemi już wtedy, gdy była ona jednym kontynentem. Kiedy zaczęła się dzielić, niektóre gatunki trafiły na odległe wyspy.

Legwany mają cztery łapy, łuski i ogon, a więc mogą przypominać smoka.

Chyba najpopularniejszym gatunkiem legwana jest legwan zielony. Często można go spotkać nawet w domowych terrariach. Także "smok z Żar" należy do tego gatunku - prawdopodobnie uciekł komuś z mieszkania lub znudził się właścicielowi. Wszystkie bez wyjątku legwany zielone w naszym zoo zostały nam podrzucone. Malutki legwanik w sklepie zoologicznym zdaje się nie sprawiać kłopotu. Kiedy jednak rośnie na długość nawet dwóch metrów, przestaje być ulubieńcem rodziny.
Legwany zielone są całkowicie roślinożerne. Zjadają niemal wszystko, co znajdą - owoce, kwiaty i liście. Świetnie nurkują i potrafią wskoczyć do wody z wysokości kilku metrów! Zwłaszcza gdy goni je drapieżnik. Nurkują wtedy i płyną pod wodą, aż czyhające na ich życie zwierzę zgubi swoją niedoszłą ofiarę.

Legwany zielone są, oczywiście, zielone. Żyją na drzewach i muszą maskować się wśród liści. Natomiast legwany kubańskie, które więcej czasu spędzają na ziemi, są czarne lub czarno-szare. To bardzo ciekawy gatunek, także dość spory - osiąga nawet dwa metry długości. Legwan kubański jest jaroszem i do tego strasznym łasuchem. Zjada nawet kłującego kaktusa, opuncję.
Niestety, nawet taki smakosz trafia na talerze. Legwany mają bardzo dobre mięso i występują w miejscach, gdzie występuje niedobór białka. Dlatego są przysmakiem miejscowej kuchni i, niestety, dziś jest to gatunek zagrożony wytępieniem.

Bazyliszki mają bardzo ciekawą cechę - potrafią chodzić po wodzie. Stąd ich druga nazwa - jaszczurka jezusowa.

Do legwanów należy również spora grupa bazyliszków. Te jaszczurki przejęły nazwę po mitycznym stworze, który wzrokiem zamieniał ludzi w kamień. W naszym zoo żyją trzy gatunki bazyliszków i mogę autorytarnie stwierdzić, że jeszcze nikt nie skamieniał!
Wszystkie bazyliszki mają bardzo ciekawą cechę - potrafią... chodzić po wodzie. Stąd ich druga nazwa - jaszczurka jezusowa. Bazyliszki mają na nogach specjalne łuski, które zwiększają powierzchnię łap.
We Wrocławiu można zobaczyć zielone bazyliszki płatkogłowe z Ameryki Południowej z dużymi "kaskami" na głowach oraz brązowe bazyliszki pręgowane i zwyczajne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska