Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rusza remont palmiarni. Lemury już czekają

Paweł Gołębiowski
W palmiarni prowadzono już różne prace, m.in. w 2014 roku, ale do zrobienia jest jeszcze bardzo wiele
W palmiarni prowadzono już różne prace, m.in. w 2014 roku, ale do zrobienia jest jeszcze bardzo wiele Dariusz Gdesz / Polskapresse
W najbliższych dniach ruszy remont wałbrzyskiej palmiarni. Prace mają potrwać do połowy przyszłego roku. Na ich zakończenie czekają m.in... lemury.

- Lemury czekają w ogrodzie zoologicznym w Dvůr Králové w Czechach. Remont i sprowadzenie ich do Wałbrzycha, są bowiem elementem międzynarodowego projektu - mówi Anna Żabska, prezes spółki Zamek Książ w Wałbrzychu.

Palmiarnia wzniesiona na początku XX wieku przez ostatniego przedstawiciela rodu Hochbergów na zamku Książ - Jana Henryka XV, dla żony Marii Teresy Cornwallis - West, zwanej Daisy, od 2012 r. jest własnością gminy. Ta powierzyła administrację gminnej spółce.

W Wałbrzychu udało się nawiązać współpracę z Czechami i zdobyć środki na remont zabytkowego obiektu w ramach w projektu „Z tropiku do tropiku na czesko-polskim pograniczu”, realizowanego ze wspomnianym ZOO, a współfinansowanego z funduszy Unii Europejskiej w programie INTERREG.

Projekt obejmuje nie tylko prace remontowe i inne działania, ale także wymianę. Do palmiarni zostaną sprowadzone zwierzęta z ZOO, a tam trafią sadzonki roślin przygotowane w Wałbrzychu.

Ostatnio jednak projekt trzeba było ratować. Żeby doszło do jego realizacji, rada miejska Wałbrzycha podjęła decyzję o przekazaniu na remont palmiarni dodatkowo około 1,5 mln zł.

- Dopiero dzięki tym pieniądzom udało się rozstrzygnąć kolejny, czwarty już przetarg - mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.

W ramach międzynarodowego projektu na remont palmiarni przeznaczonych było bowiem ponad 2,5 mln zł. Miasto miało dołożyć kilkaset tysięcy. Ale okazało się, że to za mało. Żaden wykonawca za takie pieniądze planowanych prac nie chciał przeprowadzić. Wartość inwestycji wyceniono na ponad 5 mln zł.

- Prace mają obejmować remont sześciu budynków szklarni znajdujących się po prawej stronie. Obecnie są wyłączone z użytkowania. Będą tam stałe wystawy, działania edukacyjne i warsztatowe. Remontowane będzie też ogrzewanie, pomieszczenia gospodarcze i dla lemurów -wyjaśnia Anna Żabska.

- Przekazanie dodatkowych pieniędzy na ten remont oznacza, że nie trafią one na inne cele. Ale to był jedyny sposób, żeby uratować tę dotację, a co za tym idzie palmiarnię. Wspaniały zabytek, kolejnej okazji mógłby już nie doczekać - mówi prezydent Szełemej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska