Renowacja Auli Lepoldina we Wrocławiu zakończona. Zobacz, jak wygląda w środku! [ZDJĘCIA]

Aula Leopoldyńska to największa i najbardziej reprezentacyjna część głównego gmachu Uniwersytetu Wrocławskiego. Powstała w latach 1728-1732.

Oficjalne jej otwarcie pod długich pracach remontowych nastąpi 21 marca 2022 r. o godzinie 12. Podczas uroczystości zostanie przyznany tytuł Honorowego Patrona Auli Leopoldyńskiej tym osobom, które szczególnie zasłużyły się w wielkim dziele restauracji zabytku. Zagra również orkiestra uniwersytecka, która wykona utwory muzyki klasycznej z ostatnich 300 lat. Natomiast fundacja Ptach podczas wydarzenia przeprowadzi zbiórkę pieniędzy dla dzieci ukraińskich. Na miejscu będzie można samodzielnie odczytać (za pomocą technik cyfrowych) złotą bullę cesarza Leopolda powołująca Uniwersytet Wrocławski.

Aula zostanie też wkrótce otwarta dla zwiedzających, a miesięczny dochód z biletów zostanie przeznaczony na wsparcie ukraińskich studentów Uniwersytetu Wrocławskiego.

"Pamiętam, jak odbierałam tutaj dyplomy na różnych etapach moich studiów. Dzisiaj wiem, że to zupełnie inne miejsce niż to ze wspomnień sprzed paru lat" - ocenia dr Katarzyna Uczkiewicz, rzecznik prasowy Uniwersytetu Wrocławskiego.

Minęło 14 lat od pierwszych badań. Potem nastąpiła przerwa na zbieranie funduszy. Potrzeba było kilku milionów złotych. 6 lat temu ruszyły prace i rok po roku odrestaurowywano fragmenty auli.

"Można powiedzieć, że teraz zrobiliśmy wszystko, z wyjątkiem posadzki. Cichymi bohaterami są konserwatorzy. Było ich ponad stu, w większości kobiety, które z rękami w górze stały tutaj przez całe miesiące na rusztowaniach. Jest również sporo osób z różnych działów uniwersyteckich: finansowych, czy technicznych, którzy daleko poza swoimi obowiązkami wykonywali różne czynności" - stwierdza dr Łukasz Krzywka, pełnomocnik rektora ds. zabytków.

W 2019 roku odnowiono wnęki okienne audytorium. Jednocześnie wymieniono i przeprowadzono konserwację wszystkich okien, południowych ław studenckich i ław dla gości. W sierpniu 2020 roku przystąpiono do konserwacji centralnego sklepienia, odrestaurowano północne ławy studenckie i ściany pod balkonem.

Historyk sztuki podkreśla, że aula po renowacji jest jaśniejsza i czystsza. Ostatnie odrestaurowywanie pokazało, że konserwacje i przemalowania powojenne raczej psuły niż naprawiały wystrój auli, pomijając odbudowę po wojnie.

"Ważny wniosek jest taki, że gdy wracamy do pierwotnego zarysu, od razu widzimy sens artystyczny. Na przykład, w pewnym momencie było za dużo złoceń, wiec je zdjęliśmy i natychmiast zobaczyliśmy, że to lepiej wygląda. Cofnęliśmy różne przesadne działania" - opowiada dr Krzywka.

Jak dodaje, aula się rozjaśniła w stosunku do poprzednich stanów, ponieważ konserwatorzy jak dotąd porządnie jej nie wyczyścili. A Wrocław przeszedł kilka oblężeń i był przez wieki opalany węglem. Ściany się po prostu zabrudziły. Podczas ostatnich prac w niektórych częściach auli przy czyszczeniu odkrywano sporych rozmiarów barokowe malowidła, na których można np. oprzeć kolorystykę i gamę barw.

Całkowity koszt tych prac wyniósł niespełna 7 mln złotych.