Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ręczni podzielili się punktami

Kacper Chudzik
Mało bramek, dużo emocji. Tak można opisać ten mecz
Mało bramek, dużo emocji. Tak można opisać ten mecz SPR Chrobry Głogów
SPR Chrobry Głogów zremisował z Azotami Puławy 18:18 (9:9). Jak to przy remisie, w ostatniej minucie kibice i zawodnicy przeżyli istny horror.

Zespół gości w tym sezonie nie ugrał jeszcze ani jednego punktu, więc zdobyty w Głogowie punkt na pewno cieszy. Z remisu mniej zadowoleni byli jednak głogowianie, którzy mają w końcu aspiracje do miejsca w pierwszej piątce.

Trener Krzysztof Przybylski zapowiadał przed spotkaniem z Azotami, że drużyna bardzo chce zmazać plamę po porażce ze Śląskiem Wrocław. Nie do końca się to udało, a przez remis z Azotami SPR musi jednak mieć się na baczności. Po pięciu meczach zajmuje szóste miejsce w tabeli z dorobkiem pięciu punktów. Po plecach depcze mu Zagłębie Lubin.

Mecz z Azotami od początku był bardzo wyrównany. Gra toczyła się dosłownie o każdą bramkę, bo żadna z ekip nie zamierzała pozwolić rywalowi na uzyskanie dużej przewagi. W czasie meczu padło mało bramek, ale nie brakowało emocji. Na przerwę obie drużyny schodziły z dorobkiem dziewięciu punktów. Dokładnie po tyle samo zdobyły w drugiej połowie meczu. W ostatniej minucie kibice przeżyli istny koszmar, bo Chrobry mając przewagę dwóch zawodników próbował jeszcze zmienić losy meczu. Bezskutecznie.

– Może i nie graliśmy widowiskowo, ale walczyliśmy. Nie szło nam w ataku, co widać dobrze po wyniku – mówił po meczu trener SPR-u. – Próbowaliśmy różnych ustawień, ale żaden z zawodników nie był na tyle skuteczny by wziąć sprawy w swoje ręce. Po tym co widzieliśmy na parkiecie wynik meczu był sprawiedliwy, choć przeciwnik był do ogrania – dodał Przybylski.

Najbliższy mecz szczypiorniści SPR-u rozegrają na wyjeździe w Kwidzyniu. W sobotę, 11 października zmierzą się tam z MMTS-em. Rywal z dorobkiem trzech punktów zajmuje obecnie ósme miejsce w tabeli. Czy głogowianie zdobędą wreszcie komplet punktów? Miejmy nadzieję, że tak, bo przeciwnicy nie śpią.

SPR Chrobry Głogów - KS Azoty Puławy 18:18 (9:9)
SPR Chrobry: Stachera, Kapela - Bednarek 3, Babicz 5, Mochocki 6, Kaczmarek 1, Tylutki, Świtała 1, Biegaj 2, Witkowski, Świątek, Płócienniczak, Kandora.
KS Azoty: Bogdanov, Zapora - Krajewski 11, Tarabochia 2, Kus 2, Przybylski, Grzelak, Masłowski, Prce 3, Savić, Sobol, Łyżwa.
Sędziowie: Sebastian Pelc - Jakub Pretzlaf (Rzeszów).
Widzów: ok. 1000.

KARY: 8 minut spędzili na ławce zawodnicy Chrobrego. Sędziowie zastosowali kary czasowe wobec: Tylutkiego, Kandory, Bednarka, Babicza (po 2 min.); Tyle samo kar otrzymały Azoty - (Kus - 4 min., Łyżwa, Krajewski - po 2min

Lp.ZespółM.PKT.
1.Vive Tauron Kielce510
2.Górnik Zabrze510
3.Orlen Wisła Płock59
4.Gaz-System Pogoń Szczecin58
5.SPR Stal Mielec57
6.KS SPR Chrobry Głogów55
7.MKS Zagłębie Lubin53
8.MMTS Kwidzyn52
9.WKS Śląsk Wrocław52
10.MKS Nielba Wągrowiec52
11.Azoty Puławy51
12.Wybrzeże Gdańsk51

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska