Raty "zero procent" odejdą w przeszłość?

Analitycy przestrzegają, że takie promocje są dla handlowców coraz mniej opłacalne i mogą wkrótce zniknąć.

Weźmy taki przykład. W sieci sklepów RTV Euro AGD można kupić notebooka za 2879 zł. Jeśli zdecydujemy się na 10 rat po 310,93 zł, wówczas sprzęt będzie nas kosztował 3109,30 zł. Gdyby te raty były nieoprocentowane w kieszeni zostałoby nieco ponad 230 zł.

- Rosną stopy procentowe, a tym samym koszt pieniądza. Raty zero procent zaczynają więc być coraz większym obciążeniem dla sieci handlowych - wyjaśnia Mateusz Ostrowski, analityk Open Finance.
Jednak handlowcy nie chcą rezygnować z zerowych rat, widząc w nich szansę na zwiększenie sprzedaży. Na klientów działają bowiem jak magnes.

- Nie jestem finansistą, ale wydaje mi się, że te raty przetrwają - komentuje Przemysław Skory, rzecznik Tesco. - Jest to udogodnienie dla klientów. Korzystają z niego przede wszystkim przy wyborze droższego sprzętu RTV i AGD.
Ale nawet drobni handlowcy widzą w tej formie sporą szansę na rozwój.
- Zerowe raty wprowadziłem niedawno - mówi Bartosz Ryszkowski, właściciel sklepu komputerowego Erkom we Wrocławiu. - Choć nie do końca jest to zero, bo klient ponosi niewielkie koszty ubezpieczenia, to oczekuję, że dzięki temu zwiększą mi się obroty.

20 proc. może sięgnąć oprocentowanie zwykłego kredytu ratalnego.

Wielkie sieci handlowe traktują te raty jako okresową promocję. Electro World ogłasza, że podczas weekendu 16-17 sierpnia sprzęt będzie można kupić na 20 nieoprocentowanych rat.
- W naszych sklepach zastosujemy takie rozwiązanie od 13 sierpnia do 7 września - zapowiada Maria Cieślikowska, dyrektor ds. PR w Carrefour Polska.

Magdalena Tarnas-Kaczmarek z wrocławskiego Lukas Banku, który kredytuje sprzedaż ratalną, przyznaje, że "raty zero procent" będą coraz rzadsze.
- Zmienia się sytuacja na rynku finansowym - potwierdza Magdalena Tarnas-Kaczmarek. Według niej coraz większym powodzeniem cieszą się natomiast karty kredytowe Lukasa, wydawane we współpracy z sieciami handlowymi. Spłatę zadłużenia na tych kartach też można rozłożyć na raty.