Nasza Loteria

Prezes MPK na dywaniku u prezydenta. Za „kretynkę”

Marcin Kruk
Są konsekwencje skandalicznego zachowania prezesa MPK Krzysztofa Balawejdera. Po tym jak nazwał motorniczą, która wykoleiła tramwaj "kretynką", prezesa wezwał na dywanik prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Ale choć wielu wrocławian domaga się dymisji prezesa, na razie stanowiska nie straci. Jacek Sutryk go nie odwoła, choć od początku swej prezydentury głosi, że będzie zwalczał mowę nienawiści. Tymczasem prawnicy nie mają wątpliwości. Takie zachowanie prezesa nie tylko jest niegrzeczne, ale i bezprawne. To mobbing.

Zachowanie prezesa ujawniły działające w MPK związki zawodowe. Poskarżyła się im motornicza, którą zwyzywał prezes. Kobieta była instruktorką tramwajowej nauki jazdy. Podczas szkolenia tramwaj wykoleił się na moście Zwierzynieckim. Po tym zdarzeniu prezes miał nazwać kobietę "kretynką". - Krzysztof Balawejder zapewnia, że nie nazwał instruktorki „kretynką”, choć podobne określenie zostało rzucone pod wpływem emocji w formie podobnej do: „co za kretyn prowadził szkolenie w takim miejscu?” - pisze w oficjalnym komunikacie Mateusz Lubański, rzecznik MPK.

Po tym zdarzeniu prezes zdegradował motorniczą

Czy prezes MPK Krzysztof Balawejder powinien stracić stanowisko?

  1. 87.93%
  2. 12.07%

Wrocławianie domagają się po tym zdarzeniu dymisji prezesa. W naszej internetowej sondzie za odwołaniem Krzysztofa Balawejdera opowiedziało się aż 88 procent spośród ponad 9 tysięcy głosujących. Czy prezydent Jacek Sutryk odwoła prezesa? Jak ocenia zachowanie Krzysztofa Balawejdera? Czy człowiek, któremu tak łatwo puszczają nerwy powinien kierować jedną z największych i najważniejszych miejskich spółek?

- Od zawsze mówiłem, że nie ma we Wrocławiu miejsca na „zły język”. Jeżeli taki został użyty to źle. Na pewno nie powinno to mieć miejsca, dlatego przeprowadziłem z prezesem na ten temat rozmowę – mówi portalowi GazetaWroclawska.pl prezydent Jacek Sutryk.
Ale dymisji nie będzie. - Jestem zadowolony z pracy prezesa Krzysztofa Balawejdera, cenię jego zaangażowanie i obserwuję, myślę, że nie tylko ja, zmiany na lepsze w MPK – broni szefa MPK Jacek Sutryk.

Czy na rozmowie z prezydentem się skończy? Nie wiadomo. Prezes MPK za swoje zachowanie może bowiem stanąć przed sądem.
- Jeśli pracodawca wypowiada obraźliwe słowa nie wskazując wprost imienia i nazwiska pracownika, a z kontekstu wypowiedzi wywnioskować można, że chodzi o konkretną osobę lub jej zachowanie daje to podstawę do żądania przeprosin czy zadośćuczynienia – nie ma wątpliwości prawnik Magdalena Bajsarowicz, właściciel Kancelarii Centrum Prawa Pracy, specjalizującej się w reprezentowaniu pracowników w sprawach z zakresu prawa pracy.
Magdalena Bajsarowicz podkreśla, że podstawową zasadą prawa pracy jest obowiązek szanowania godności pracownika. Za przestrzeganie tej zasady i zagwarantowanie poszanowania dóbr osobistych pracownika ponosi odpowiedzialność pracodawca, czyli w tym przypadku Krzysztof Balawejder. Wspomniane dobra osobiste to m.in. godność, cześć i dobre imię.

- Gdy zostaje naruszone dobro lub dobra osobiste pracownika, wówczas może zażądać przeprosin, a nawet skierować sprawę na drogę postępowania sądowego i zażądać rekompensaty finansowej za doznaną krzywdę – wskazuje prawnik. - Dodatkowo, gdy zachowanie pracodawcy polega na poniżeniu, ośmieszeniu pracownika lub podważeniu jego kompetencji, ma ono cechy mobbingu. Tak jak w sytuacji naruszania dóbr osobistych, możemy wejść na drogę sądową, żądając zadośćuczynienia – mówi Magdalena Bajsarowicz.

Krzysztof Balawejder
W sytuacjach newralgicznych, a takimi bez wątpienia są dla wrocławskiego MPK rozjechania czy wykolejenia, rzeczywiście zdarza się usłyszeć kilka męskich słów. Wynika to przede wszystkim z zaangażowania oraz troski o stan wrocławskiej komunikacji miejskiej. Gwarantuję jednak, że nikogo nie nazwałem „kretynem” czy „kretynką”. Żadne ze słów, które padły z mojej strony, nie miało na celu urażenia któregokolwiek z pracowników. Jeśli wspomniana pani instruktor odebrała to w ten sposób, pozostaje mi ją przeprosić

od 12 lat
Wideo

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 317

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Tak to jest jak bez kierunkowego wykształcenia zabiera się za zarządzanie transportem. Widać Kurs dla kandydatów na członków Rad Nadzorczych nie wystarczył !!!

zero wiedzy, zero kultury, zero umiejętności interpersonalnych

W Polbusie wyprzedał co się dało zwolnił koko mógł spółkę zostawił bez podstaw rozwojowych.

Jak się skończy umowa najmu na dworzec PKS i przyjdzie podpisać nową to Wroclavia dowali taki czynsz ze autobusy będą odjeżdżały z Bielan Wrocławskich.

Wrocławiu OPAMIĘTAJ się żadna prywatna spółka z branży transportowej nie zaprosiła by tego Pana na rozmowę bez kierunkowego wykształcenia takie farmazony tylko w spółkach skarbu Państwa oraz spółkach Miejskich.

KRZYSZTOF BALAWAJDER - zawód PREZES !

Macie go chłopaki związkowcy już przeprasza wydaje oświadczenia właśnie sobie uświadomił jaką ciepła posadkę może stracić. Dajcie mu szanse może pójdzie do pracy w swoim zawodzie.

G
Gość
16 lutego, 1:25, Cwaniactwo:

I sutryk już ma dwa kotki! Jednego w swoim gabinecie, a drugiego w MPK!!!

18 lutego, 0:20, Gość:

Lepiej

Weźcie się lepiej za ten chory i niesprawiedliwy system płać w mpk,z którym nikt nic od lat nie robi.

G
Gość
16 lutego, 1:25, Cwaniactwo:

I sutryk już ma dwa kotki! Jednego w swoim gabinecie, a drugiego w MPK!!!

Lepiej

M
Marycha
15 lutego, 12:44, Q:

J. Edgar Hooverminutę temu

14 lutego, 14:19, Gość:

Wrocek jest najbardziej zaniedbanym miastem w Polsce pod względem inwestycji komunikacyjnych.

14 lutego, 17:36, Gość:

Bo wrocławianie wybierają takich gospodarzy. Najpierw Dutkiewicz inwestuje w stadion, teraz Sutryk w ścieżki dla rowerów i premie dla Patalasa. No i mamy takie dno.

Patalas to człowiek przed 80 tką, jeżeli dalej jest na stanowisku, to znaczy, że ma niezłe haki na wszystkich i w tym cały sekret. SUTRYK musiałby mieć odwagę, by zmusić Patalasa do przejścia na emeryturę.

100/1000

15 lutego, 19:23, Lala:

a co z facetami - dyrektorami !!! w spółkach miejskich skazanymi !!! w sprawie nielegalnego finansowania kampanii KWW Rafała Dutkiewicza w wyborach do Senatu w 2011 r. ??? Przecież sąd uznał ich winnymi przyjęcia korzyści majątkowych o charakterze niepieniężnym. Chodzi o Jarosława Bogusza oraz Grzegorza Kaliszczaka wciąż opłacanymi z pieniędzy publicznych

16 lutego, 00:39, Gość:

No tak ... my czytamy o tym w mediach, Sądy ich skazują i co z tego, mafia trzyma się mocno i wspiera się nawzajem.

winni są też radni nie reagując na problem zatrudniania w spółkach miejskich skazanych

G
Gość

Prezes MPK przyszedł do swojego kumpla na kawę a wy piszecie że jest u niego na dywaniku. Oni sobie krzywdy nie zrobią

C
Cwaniactwo

I sutryk już ma dwa kotki! Jednego w swoim gabinecie, a drugiego w MPK!!!

A
Alfreda Dyzma

Powiem tak. Motornicza zgłoś sprawę do prokuratury a dalej do sądu że wyzwał Cię kretynką dostanie jakiś tam wyrok i Krzysia mamy z głowy bo niemożna pracować z ludźmi jak ma się wyrok a tym bardziej zarządzać w firmie gdzie ma się pod sobą ludzi- przykładem jest Wkadziu Smyk który tak szybko zabrał go Rafałek ja wyszło że ma wyrok Z drugiej strony to się dziwię Jacusiowi że po tym wszystkim jak wyszedł taki szum to go nie zabrał z MPK ,sprawa by ucichła i Krzyś mógł by dalej gdzie indziej rozrabiać a tak jak motornicza wygra to Krzyś jest spaliny

K
Krakowianin

Nie pierwszy, nie ostatni proces o mobbing?

G
Gość
15 lutego, 12:44, Q:

J. Edgar Hooverminutę temu

14 lutego, 14:19, Gość:

Wrocek jest najbardziej zaniedbanym miastem w Polsce pod względem inwestycji komunikacyjnych.

14 lutego, 17:36, Gość:

Bo wrocławianie wybierają takich gospodarzy. Najpierw Dutkiewicz inwestuje w stadion, teraz Sutryk w ścieżki dla rowerów i premie dla Patalasa. No i mamy takie dno.

Patalas to człowiek przed 80 tką, jeżeli dalej jest na stanowisku, to znaczy, że ma niezłe haki na wszystkich i w tym cały sekret. SUTRYK musiałby mieć odwagę, by zmusić Patalasa do przejścia na emeryturę.

100/1000

15 lutego, 19:23, Lala:

a co z facetami - dyrektorami !!! w spółkach miejskich skazanymi !!! w sprawie nielegalnego finansowania kampanii KWW Rafała Dutkiewicza w wyborach do Senatu w 2011 r. ??? Przecież sąd uznał ich winnymi przyjęcia korzyści majątkowych o charakterze niepieniężnym. Chodzi o Jarosława Bogusza oraz Grzegorza Kaliszczaka wciąż opłacanymi z pieniędzy publicznych

No tak ... my czytamy o tym w mediach, Sądy ich skazują i co z tego, mafia trzyma się mocno i wspiera się nawzajem.

G
Gość

Ciekawe czy Dutkiewicz zapłacił za rozbite auto służbowe którym jeździł na dziwki

G
Gość
15 lutego, 21:23, Gość:

Krzysztof trzymaj się ,Wrocław jest z Tobą

A wroclove jest przeciwko

G
Gość
15 lutego, 21:23, Gość:

Krzysztof trzymaj się ,Wrocław jest z Tobą

15 lutego, 22:27, Gość:

Krzyś trzyma się koryta jak moze

Zamiast skupić się na naprawach torowisk to lepiej zwyzywać personel lub kazać zwolnić prędkość na przejazdach przez skrzyżowanie. Panie Prezesie, nieudolność w zarządzaniu nie wolno zrzucać na innych. Idź Pan ulicę zamiatać. Przynajmniej się Pan do czegoś przyda...

G
Gość
15 lutego, 11:20, taka prawda:

Prezydencie, stare przysłowie mówi: - pokaż mi swoich podwładnych a powiem ci, kim jesteś.

Może pora poprawić swój wizerunek.

Nie powinno być miejsca na chamstwo i bufonadę!

To co tutaj robisz?

G
Gość
15 lutego, 19:04, Prosie:

Nie interesuje nas ze sutryk jest zadowolony my jako mieszkańcy mamy dość prosiaka i zadamy odwołania a sutryk jest jak d od srania żeby słuchać głosu mieszkaniow a dada mówi jednoznacznie 9 tys za i 1 tys przeciw , won z cwaniakiem do obory

Akurat sutryk używa [wulgaryzm] do czegoś innego

G
Gość
15 lutego, 21:23, Gość:

Krzysztof trzymaj się ,Wrocław jest z Tobą

Krzyś trzyma się koryta jak moze

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska