Płatny urlop medyczny na opiekę nad zwierzętami domowymi? Trwa zbiórka podpisów pod petycją

Przedstawiciele Fundacji Centaurs podkreślają, iż zwierzęta są członkami rodzin i chorują tak samo niespodziewanie jak ich opiekunowie. Często zdarza się tak, że potrzebują natychmiastowej pomocy medycznej. Wówczas wielu pracowników staje przed dylematem co robić: pójść do pracy czy zaopiekować się zwierzęciem?

"Wielu pracodawców nie uznaje opieki nad zwierzętami za uzasadniony powód do wzięcia wolnego w pracy. W rezultacie pracownicy muszą wybierać pomiędzy opieką nad chorym zwierzęciem, a pójściem do pracy i potencjalną utratą zatrudnienia" - czytamy na oficjalnej stronie fundacji. - "Jest to niesprawiedliwe ultimatum, którego nie należy stawiać każdemu, zwłaszcza tym, którzy z trudem wiążą koniec z końcem. Wierzymy, że zwierzęta powinny otrzymywać taką samą opiekę w nagłych wypadkach jak ludzie. Dlatego wszyscy pracownicy powinni mieć zapewniony płatny urlop na opiekę medyczną dla swoich zwierząt."

Jak płatny urlop miałby wyglądać w praktyce? Przysługiwałby w pilnych wypadkach, w których istniałaby konieczność wizyty u weterynarza. Pracodawca musiałby wówczas otrzymać odpowiednią dokumentację.

- Zwolnienie lekarskie miałoby zawierać dowód pilnej procedury weterynaryjnej, takiej jak: szczepienia, badania lekarskie itp. Te dokumenty zapewniłyby pracodawcy odpowiednią dokumentację do płatnego urlopu - wyjaśniają przedstawiciele fundacji. - Wynagrodzenie obejmowałoby stałą stawkę godzinową dla pracowników godzinowych i tylko na czas trwania nagłego wypadku medycznego.

Petycję w tej sprawie podpisało dotychczas 22 637 osób. Możecie ją znaleźć TUTAJ - KLIK!