Platforma Obywatelska rozstała się z Dutkiewiczem. Ale tylko trochę

O tym, że radne Platformy Obywatelskiej wystąpią z klubu prezydenta portal GazetaWroclawska.pl informował jako pierwszy pod koniec października. - Nasze drogi się rozchodzą. Zaczynamy mówić innym językiem, jeżeli chodzi o najważniejsze problemy wrocławian(...). Rafał Dutkiewicz traktował partnerów instrumentalnie, ale czas z tym skończyć. Platforma Obywatelska chce w radzie reprezentować wrocławian. Dlatego zbliża się moment, kiedy radni PO, którzy należą do klubu Rafała Dutkiewicz z PO mogą zdecydować o wyjściu z klubu - mówił nam wówczas Jarosław Duda, komisarz Platforma Obywatelskiej na Dolnym Śląsku.

W najczarniejszym dla prezydenta scenariuszu odejście radnych Platformy z klubu Rafała Dutkiewicza mogło oznaczać, że prezydent straciłby większość w radzie i kontrolę nad podejmowanym przez radnych decyzjami. Wspólnie z Nowoczesną miałby tylko 18 głosów. Do rządzenia miastem potrzeba ich przynajmniej 19. Tak się jednak nie stanie, ponieważ dziś podpisano porozumienie o współpracy pomiędzy klubem prezydenta a radnymi PO.

- Porozumienie dotyczy współpracy we wrocławskiej radzie miejskiej - tłumaczy Jarosław Krauze, przewodniczący klubu Rafała Dutkiewicza. - W porozumieniu ustalamy zasady głosowania nad najbardziej istotnymi kwestiami, takimi jak budżet, czy absolutorium. Radne nadal będą uczestniczyć w posiedzenia koalicyjnych, gdzie omawiane są np. stanowiska klubów do projektów uchwał - dodaje Jarosław Krauze i zapewnia, że sytuacja koalicji rządzącej w radzie jest taka sama.

- Radne Platformy opuścił klub prezydenta. To, jak będzie wyglądała współpraca Platformy i Rafała Dutkiewicza we wrocławskiej radzie, będzie wynikiem ustaleń wypracowanych przez nowe władze wrocławskiej Platformy. Radne PO będą musiały swoje działania ustalać z władzami partii - komentuje dzisiejsze wydarzenia Jarosław Duda, komisarz PO na Dolnym Śląsku i najpoważniejszy kandydat do objęcia fotelu szefa wrocławskiej PO.