W sobotę będzie okazja, by kibiców zachęcić jeszcze bardziej do przyjścia na Stadion Miejski. Wystarczy efektownie wygrać z Podbeskidziem, a pewnie na Pilczycach pojawią się nowi fani Śląska. - Po wtorkowym meczu pucharowym widać, że Podbeskidzie było względem nas bojowo nastawione. Uznają, że tej potyczki nie powinni przegrać i zapowiadają wzięcie rewanżu oraz sięgnięcie po trzy punkty - mówi trener Orest Lenczyk.
Do dyspozycji będzie miał większość zawodników, nawet tych, którzy jeszcze niedawno cierpieli na grypę żołądkową, czyli m.in. Waldemara Sobotę, Jarosława Fojuta, Piotra Celebana, Łukasz Gikiewicza i Dariusz Pietrasiaka. Wciąż nie ma za to jednoznacznej diagnozy kontuzji Dariusza Sztylki. U defensywnego pomocnika Śląska podejrzewa się dwa urazy. Jednym z nich jest uszkodzenie łękotki. Gdyby tak rzeczywiście było, to zawodnika czekałaby interwencja chirurga. Jest szansa, że w meczowej kadrze pojawi się za to Przemysław Kaźmierczak. "Kaz" już od jakiegoś czasu trenuje z pierwszym zespołem, ale nie pojechał ani na mecz do Bełchatowa, ani do Bielska-Białej.
Początek spotkania o 15.45. Transmisja: Canal+Sport, Polsat Futbol i Radio Wrocław.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
