Park&ride, czyli parkuj i jedź - to nowy sposób na zmniejszenie ruchu w mieście. Polega na tym, że zostawiamy samochód na parkingu na obrzeżach i przesiadamy się do komunikacji miejskiej. Aby ruch na ulicach wyraźnie się zmniejszył, taki system musi być rozwinięty. Na razie otwarto kilka parkingów, ale planowane są już kolejne.
Taki właśnie parking działa już u zbiegu ulic Majchra i Snycerskiej w Leśnicy, na tyłach pętli tramwajowej. Jest tam ponad 80 miejsc postojowych. Stamtąd jest już blisko na autobus lub tramwaj - na peron wchodzimy po schodkach.
Pasażerowie, z którymi rozmawialiśmy, a także urzędnicy wykonujący odbiory techniczne nowego parkingu, nie mieli wątpliwości, że będą z niego korzystali głównie mieszkańcy Leśnicy.
- Tu nie ma gdzie zaparkować.Ludzie zastawiają autami chodniki. Parking będzie rozwiązaniem dla tych, którzy tu mieszkają. Nie wiem, ile osób dojeżdżających do pracy od strony Środy Śląskiej będzie tu zostawiać auto, ale pewnie niewiele - spekuluje Jarosław Skarga.
Przy ul. Skoczylasa, niedaleko nowego parkingu, zauważyliśmy cały rząd samochodów zaparkowanych na chodniku. Miały założone żółte blokady na koła. Straż miejska wystawiła tam tego dnia co najmniej cztery mandaty. Na ulicach, przy których można było zaparkować legalnie, nie było ani jednego wolnego miejsca.
Na razie parking park&ride sprawdził się na Psim Polu przy stacji kolejowej. Gdy pisaliśmy o tym rozwiązaniu, miejsca postojowe były zapełnione. Parkujący tam przyznawali, że zostawiają auto w dogodnym miejscu i przesiadają się do pociągu. Tam jednak jest dalej do bloków mieszkalnych niż w Leśnicy.
Kolejny przykład czegoś w rodzaju „parkuj i jedź” znajdujemy na Poświętnem przy sklepie Marino, koło pętli MPK. Tam także niektórzy zostawiają auto i wsiadają do tramwaju. Tak jednak robić nie powinni, bo parking ma służyć klientom centrum handlowego, jest to więc nadużywanie gościnności sklepu.
Miasto planuje stworzenie kolejnych parkingów w systemie P&R. Tempo i skala ich budowy zależy od pozyskania dofinansowania z Unii Europejskiej.
Park&ride - gdzie jeszcze powstaną takie parkingi?
Powstała już lista, na której jeszcze wiele może się zmienić. Mówi się o stworzeniu parkingów przy pętlach tramwajowych: na Gaju przy skrzyżowaniu Bardzkiej i Świeradowskiej, na Księżu Małym przy ul. Opolskiej oraz Karwińskiej (planowane dwa parkingi w dwóch lokalizacjach); przy pętli na Oporowie (istniejący parking ma być poddany rozbudowie); dwa przy Stadionie Miejskim (istniejące dwa parkingi po obu stronach stadionu mają być odpowiednio oznakowane); przy pętli Marino (planowany do oznakowania w przypadku pomyślnego przeprowadzenia uzgodnień ze wszystkimi właścicielami działek). Planowane są też parkingi przy przystankach kolejowych: w rejonie stacji Wrocław Psie Pole (dalsza rozbudowa), w rejonie przystanku Wrocław Pracze (nowy parking), w rejonie przystanku Wrocław Osobowice (nowy parking), w rejonie stacji Wrocław Leśnica (nowy), w rejonie granicy miasta na Strachocinie (związany z nowym przystankiem kolejowym na linii z Jelcza-Laskowic); w rejonie przystanku Wrocław Kuźniki (nowy), w rejonie przystanku Wrocław Grabiszyn (nowy).
Analizowane są możliwości i zasadność budowy parkingów przy nowych pętlach autobusowych na Ołtaszynie (rejon ul. Zwycięskiej) i Zakrzowie (rejon ul. Wilanowskiej).
Należy podkreślić, że nie jest to obowiązujący, zatwierdzony przez władze miasta program budowy parkingów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
