Szanowna Redakcjo !
Niedawno na waszych łamach przewodniczący komisji ds.osiedli Rady Miejskiej Wrocławia, pan Michalak lał krokodyle łzy nad małą rolą osiedlowych rad miasta Wrocławia (zobacz: "Rady osiedli są trupem").
Nie wiem,czy zauważył, iż właśnie Rada Miejska ma w tej sprawie znaczny, niestety negatywny, udział.
Oto na jej najbliższej sesji /29.11/ będą przyjmowane:
1. Program ochrony środowiska dla miasta Wrocławia na lata 2012-2015, który był konsultowany w okresie wakacyjnym. Pewnie dlatego, iż w tym okresie łatwiej się konsultuje. Zostały zignorowane nasze propozycje aby wydłużyć okres konsultacji po wakacjach. Co ostatecznie będzie poddane na sesji ? Osiedla dowiedzą się post factum.
2. Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie Wrocławia. Ten problem w najmniejszym stopniu nie był konsultowany z radami osiedli. Pewnie zwasalizowana RM chce zastosować analogię do słynnej maksymy prezydenta Dutkiewicza "nikt mi się nie będzie wtrącał do utrzymania czystości i porządku w mieście".
3. Metoda naliczania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i stawek tej opłaty. W tej sprawie tez nie było konsultacji, bo nie można uznać za nie wypowiedzi prasowych niektórych urzędników, którzy dbają aby system był dla nich wygodny w eksploatacji, a nie społecznie sprawiedliwy. Wg opinii kręgu osób, z którymi się kontaktuję, najsprawiedliwszy byłby system opłat wg zużycia wody, bo większość gospodarstw jest olicznikowana. Dla pozostałej mniejszości można by przyjąć opłaty wg powierzchni.
Proponuję nie przesądzać tej sprawy na najbliższej sesji RM i rozpisać szybko zapytania do Rad Osiedli w tej sprawie.
Chyba radny, przewodniczący Komisji ds.Osiedli RM Wrocławia "pochyli" się nad tym wnioskiem.
Z-ca Przewodniczącego Zarządu Osiedla Borek
Stanisław Rogala
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
