Ta historia opisana jest w raporcie NIK, dotyczącym komunikacji miejskiej w czterech miastach Dolnego Śląska, w latach 2016 do pierwszej połowy 2019. Został opublikowany we wtorek. Vozilla – przypomnimy – to wspólny projekt wrocławskiego magistratu i prywatnego partnera. Przestał funkcjonować w kwietniu, bo nie zarabiał na siebie.
Na parkingu podziemnym pod Narodowym Forum Muzyki zlokalizowano osiem miejsc dla elektrycznych aut wypożyczalni. Były też cztery ładowarki. W 2017 roku ustalono, że prywatna firma – partner miasta w projekcie Vozilla – miała podpisać osobne umowy. Właśnie regulujące zasady płacenia za prąd, a także dostawę wody czy wywóz śmieci. Nasz magistrat miała reprezentować miejska spółka Wrocławskie Inwestycje. Do połowy ubiegłego roku żadnej umowy nie zawarto.
Kiedy sprawą zainteresował się NIK, prezes Wrocławskich Inwestycji tłumaczył kontrolerom, że „pomimo wielokrotnych i długotrwałych starań spółka nie mogła uregulować, w imieniu Miasta, sprawy odpłatności za energię elektryczną”. Koniec końców udało się jakieś rozwiązanie wypracować, podpisano umowę i Vozilla zwróciła 19 tysięcy złotych za prąd, jaki wykorzystała w ciągu dwóch lat. Dodatkowo zapłaciła 3 tysiące złotych za sprzątanie.
Bartosz Nowak z Wrocławskich Inwestycji mówi nam, że rozmowy trwały długo, bo sprawa była prawnie skomplikowana. Porozumienie musiało objąć trzy podmioty: miejską spółkę, Narodowe Forum Muzyki i Vozillę. Zakończenie negocjacji i ustalenia m.in. co do sposobu płacenia za prąd, zbiegły się w czasie z kontrolą NIK.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?