Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ma depresję, dlatego ukradł. Polityk z Jawora tłumaczy się i rezygnuje z funkcji w ZHP

Robert Bagiński
Michał Cz. z prawej w towarzystwie związanego z Platformą Obywatelską Jacka Karnowskiego, prezydenta Sopotu
Michał Cz. z prawej w towarzystwie związanego z Platformą Obywatelską Jacka Karnowskiego, prezydenta Sopotu Facebook
Ciąg dalszy kłopotów, w jakie popadł radny z Jawora. Nie jest już komendantem ZHP, wydał też oświadczenie. Wszystko po tym, jak prokuratura postawiła mu zarzut kradzieży przesyłek kurierskich. Otwartym i społecznie uzasadnionym zostaje pytanie, ile w tym strategii, a ile prawdziwej skruchy.

- Zaistniała sytuacja związana jest z chorobą jaką jest depresja. Ta sytuacja jest dla mnie niezrozumiała – napisał na swoim profilu społecznościowym Michał Cz. Jaworski polityk, blisko związany z burmistrzem Emilianem Berą oraz ruchem „Tak! Dla Polski”, tłumaczy się, że jego postawa był konsekwencją hejtu, jaki miał się na niego wylać po wrześniowym zalaniu miasta. – Nie wytrzymałem i popełniłem błąd – dodaje. Błąd dosyć kosztowny: wizerunkowo, politycznie i osobiście.

Tak opisywaliśmy tę sprawę:

Przypomnijmy, postawiono mu zarzut przywłaszczenia przesyłek kurierskich wartych 2,5 tys. zł. Miał się tego dopuścić we wrześniu, w miejscu, gdzie na co dzień pełni funkcję prezesa Gminnej Spółki Wodno-Ściekowej w Jaworze. – Przywłaszczył sobie przesyłkę, która nie należała do niego. Policja przeszukała jego mieszkanie i ujawniła skradzioną przesyłkę – tłumaczy prokurator z Legnicy, Lidia Tkaczyszyn. Radny Michał Cz. przyznał się do zarzutów i jak oświadczył na portalu społecznościowym, naprawił szkodę. - Wszystkie osoby poszkodowane z powodu mojego zachowania przeprosiłem, pokryłem wszystkie straty i pojednałem się z nimi – napisał.

Obaj mają problemy z prawem

Michał Cz. to nie jest szeregowy radny, ponieważ w radzie powiatu pełni również funkcję szef komisji rewizyjnej. Do rady dostał się z komitetu, któremu patronował obecny burmistrz Emilian Bera. Obaj pokazują się w towarzystwie polityków Platformy Obywatelskiej oraz na eventach ruchu „Tak! Dla Polski”, któremu patronują m.in. prezydenci Warszawy, Wrocławia, Sopotu, Poznania i Gdańska. Obaj mają też problemy z prawem, chociaż burmistrz jest już na etapie procesu karnego w Złotoryi, gdzie broni się przed zarzutem przyjmowania łapówek od szefa miejskiej spółki, w zamian za co, ten miał zachować stanowisko. Zarzutów jest więcej.

Michał Cz. jest mocno zaangażowany w działalność Związku Harcerstwa Polskiego, a także organizację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Nie radzi sobie z emocjami, ale to go nie wyklucza

- Druh Michał poinformował nas, że w związku z postępowaniem prokuratorskim, nie będzie w stanie sumiennie wywiązywać się z obowiązków i złożył rezygnację – poinformował nas komendant dolnośląskiej chorągwi ZHP Arkadiusz Rudolf. Zapytaliśmy go, czy objawów depresji u Michała Cz. nie widział wcześniej, co jest kluczowe ze względu na fakt kontaktu z młodymi harcerzami. – Jego depresja nie powoduje, że nie jest w stanie pracować z innymi. Nie radzi sobie z emocjami, ale to go nie wyklucza – odpowiedział.

Radny Michał Cz., nawet pomimo przyznania się do popełnienia czynu opisanego w art. 278 tj. kradzieży, nadal jest osobą formalnie niewinną. Byłby bardziej wiarygodny, gdyby złożył mandat radnego. Wiadomo, że sąd może uznać go winnym i skazać, albo uznać winnym oraz postępowanie warunkowo umorzyć. Jeśli sąd uznałby go winnym i skazał chociażby na symboliczną karę grzywny, o czym nie przesądzamy, utraciłby bierne prawo wyborcze, a więc możliwość kandydowania w wyborach w 2024 roku.

Jego skruszona postawa może być szczera, ale może też być uzasadniona politycznie. W przypadku orzeczenia kary grzywny, zatarcie nastąpi rok po jej zapłaceniu. To oznacza, że szybkie zakończenie procesu leży w interesie samego Michała Cz. ponieważ wybory odbędą się najpóźniej do kwietnia 2023 roku.

To nie jest dobry wzór do naśladowania. Co dalej z pracą?

Jeśli sprawa czegoś go nauczyła, to bardzo dobrze, jeśli nauczy go tylko sprytu, nie będzie to dobry wzór dla tych z którymi współpracował: harcerzy oraz wolontariuszy WOŚP.

Co z pracą w miejskiej spółce? - Kiedy zgromadzimy pełny materiał i sporządzony zostanie akt oskarżenia, poinformujemy o tym organ nadzorujący jednostkę, gdzie Michał Cz. pełni obecnie funkcję prezesa – powiedziała nam prokurator Lidia Tkaczyszyn.

Chodzi o burmistrza Emiliana Berę, który zaskoczony z pewnością nie będzie. Nie zdecydował się na rozmowę z Gazetą Wrocławską, podobnie zresztą jak Michał Cz., któremu wysłaliśmy pytania m.in. o to, czy zamierza złożyć mandat radnego.

- Jeśli ma choć odrobinę honoru, to złoży mandat – uważa Anna Róg, członek zarządu powiatu jaworskiego z ramienia PiS.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska