Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lucjan Łągiewka z Kowar został wynalazcą dekady

Rafał Święcki, Mariusz Junik
Lucjan Łągiewka liczy, że jego wynalazek znajdzie jak najszersze zastosowanie
Lucjan Łągiewka liczy, że jego wynalazek znajdzie jak najszersze zastosowanie fot. marcin oliva soto
Kolejne wyróżnienie dla kowarskiego wynalazcy. Tym razem bezpieczny zderzak Lucjana Łągiewki otrzymał nagrodę Międzynarodowej Federacji Organizacji Wynalazczych. Został on uznany za Najlepszy Wynalazek I Dekady XXI wieku. Wyboru dokonano podczas obchodów 125-lecia istnienia Towarzystwa Wynalazczego Szwedzkiej Królewskiej Akademii Nauk.

Zderzak Lucjana Łągiewki miał silną konkurencję. Każdy z 82 krajów należących do Międzynarodowej Federacji Organizacji Wynalazczych mógł zgłosić trzy projekty technologiczne, które przyniosły największe korzyści dla rozwoju ludzkości. Do zaprezentowania swoich wynalazków zaproszono 42 kraje. Polska myśl techniczna pokonała konkurencję między innymi z Niemiec, Anglii, Japonii, USA i Szwecji.

Dolnośląskiego wynalazcę i jego pomysł doceniono rok wcześniej w Kuwejcie, podczas międzynarodowej wystawy wynalazków. Zdobył on tam dwa złote i jeden srebrny medal za najlepszy wynalazek.

Lucjan Łągiewka w rodzinnych Kowarach znany jest jako niestrudzony amator przedziwnych doświadczeń związanych z mechaniką. Po raz pierwszy publicznie zaprezentował swój nowatorski zderzak przed trzynastu laty na tamtejszym stadionie. Ponad 1000 osób zgromadzonych na pokazie przecierało oczy ze zdumienia, kiedy jadący 50 km/h maluch uderzał w ścianę. Kierowca jechał bez pasów i tylko lekko nim szarpnęło.

- Całą energię uderzenia przejął specjalny pochłaniacz zamontowany w aucie. Wykorzystuje on prawa fizyki, choć dla wielu jest to nieprawdopodobne - mówi Lucjan Łągiewka.
Zderzak znosi zasadę bezwładności powszechnie odczuwaną w każdym zderzeniu samochodu z przeszkodą. Wymyślili to nie naukowcy z renomowanych uczelni, lecz samouk o olbrzymiej wiedzy z zakresu mechaniki, zdobytej jednak poza jakąkolwiek uczelnią. Pan Lucjan formalnie ma bowiem ogólne wykształcenie średnie. Ze swoim wynalazkiem przez wiele lat nie mógł się przebić do koncernów samochodowych, by namówić je do produkcji. Producenci aut nie byli zderzakiem zainteresowani.

Międzynarodowy rozgłos wynalazku sprawił, że na technologię zwróciły uwagę inne branże przemysłu. Szejkowie z Kuwejtu, którzy byli zachwyceni możliwościami zderzaka Lucjana Łągiewki, chcą go wykorzystać przy zabezpieczeniach w portach, by zmniejszyć skutki uderzeń burt statków o nabrzeża. Ma być także montowany w drogowych barierach.

- Wynalazki pana Łągiewki mogą znaleźć szerokie zastosowanie - uważa prof. Stanisław Gumuła, który współpracował z Łągiewką i przeprowadzał pomiary na jego wynalazkach. - To bardzo oryginalne rozwiązania, które działają, choć nie wszystkie można wytłumaczyć w naukowy sposób - dodaje profesor. Oprócz zderzaków w samochodach, hamulców w portach urządzenie Łagiewki może być też wykorzystywane w windach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska