Kontrowersyjną sytuację przedstawił portal ujawniamy.com, który po zgłoszeniu przez oburzonych urzędników, zajął się sprawą. Dziennikarze ustalili, że na terenie Urzędu Miejskiego Wrocławia (pl. Nowy Targ 1-8) działa autokomis i to w godzinach pracy magistratu. Prowadzi go szef kierowców magistratu. Przełożoną tego człowieka ma być z kolei jego wieloletnia partnerka.
Portal ujawnił nagranie, na którym szef kierowców urzędu miasta - pan Przemysław - w godzinach pracy urzędu i na jego terenie przyjmuje klientów i próbuje sprzedawać samochody.
- Gdyby nie materiał filmowy prezentujący rozmowy i ustalenia, nie uwierzyłbym, że takie praktyki mogą mieć miejsce pod oknami najważniejszych urzędników we Wrocławiu. Byłoby naiwnością sądzić, że tych aut nikt nie widział i nikomu nie zapaliła się czerwona lampka. Zakładam, że teraz wszyscy będą udawać ślepych i głuchych - mówi nam Michal Kurczewski, radny miejski PiS.
Na publikację zareagowały oficjalnie władze Wrocławia. 8 stycznia oświadczenie wydał Włodzimierz Patalas. Stwierdził w nich, że w Urzędzie Miejskim Wrocławia nie ma i nie było zgody na prowadzenie działalności polegającej na sprzedaży prywatnych samochodów.
W związku z ujawnieniem materiałów medialnych w tej sprawie - podjąłem decyzję o zawieszeniu do czasu wyjaśnienia osoby, która w świetle materiałów zamieszczonych w internecie, prowadziła taką działalność. Po zapoznaniu się z wyjaśnieniami wyciągnięte zostaną dalsze konsekwencje wobec tego pracownika. Dodatkowo wszcząłem postępowanie wyjaśniające w sprawie pracy działu transportu, a także zasad wjeżdżania prywatnych samochodów na teren urzędu przy pl. Nowy Targ.
- napisał Włodzimierz Patalas.
Poinformował, że w najbliższych dniach pracownicy urzędu miasta otrzymają pismo, w którym sekretarz przypomni o prawach i obowiązkach pracownika, regulaminie pracy UMW i „Kodeksie etyki pracowników samorządowych”.
Jacek Sutryk nie chce komentować całej sytuacji. W jego imieniu i całego magistratu głos zabrał w oświadczeniu Włodzimierz Patalas.
Wydaje się jednak, że prezydent będzie zobowiązany, by wyjaśnić aferę.
Radni miejscy Prawa i Sprawiedliwości złożyli bowiem zapytanie do prezydenta Jacka Sutryka, dotyczące handlu autami prowadzonego na terenie Urzędu Miasta przy ulicy plac Nowy Targ 1 przez pana Przemysława w godzinach pracy i przy wykorzystaniu miejskiej infrastruktury.
Radni pytają:
- Czy mieszkaniec Wrocławia może wynająć garaże (zaprezentowane w materiale filmowym), w których były przechowywane auta na sprzedaż? Jeśli tak, to na jakich zasadach.
- Czy istnieje dokument w Urzędzie Miasta regulujący korzystanie z garaży – regulamin, na pl. Nowy Targ 1-8?
- Czy Pan Przemysław / lub firma reprezentująca „GateCar” podpisała z Urzędem Miasta umowę na wynajem garaży?
- Jaka jest pełna struktura organizacyjna stanowisk, w której ujęte jest miejsce pracy pana Przemysława, jego podwładnych oraz przełożonych (z najwyższym stanowiskiem włącznie).
- W jaki sposób nadzorowane były obowiązki i czas pracy Pana Przemysława oraz jego podwładni?
- Jakie konsekwencje zostały / zostaną poniesie przez przełożonego pana Przemysława?
- Jak zorganizowana jest praca Wydziału Obsługi Urzędu Dział Transportu – ile aut służbowych ma do obsługi, ile osób je obsługuje i kto z urzędników / kierownictwa Urzędu Miasta może obecnie korzystać z tych aut?
- Na jakich zasadach można wjechać na parking Urzędu Miejskiego przy ulicy plac Nowy Targ 1-8 we Wrocławiu? Kto (urzędnicy jakiejś komórki / służby) wpuszcza na ten teren parkingu, gdzie znajdują się garaże?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?